Rasy psów

Wybierz inną rasę

KOMONDOR

Pochodzenie


Komondor jest największym z węgierskich psów pasterskich. Jego azjatyccy przodkowie, których nigdy nie udało się zidentyfikować, przybyli na Węgry razem z pędzącymi swoje stada plemionami Madziarów. Tu, na węgierskiej puszcie, przez kilka wieków wykorzystywane były do pilnowania stad owiec i bawołów przed złodziejami i drapieżnikami. Ich eksterier ukształtowany został zgodnie z potrzebami środowiska oraz funkcji jakie te psy pełniły. Solidna szata bardzo skutecznie chroniła je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i stanowiła doskonałą izolację termiczną, dzięki której mogły znosić równie dobrze trzydziestostopniowe upały jak i kilkudziesięciostopniowe mrozy. Dredy zabezpieczały psa przed kłami napastników, nawet tak niebezpiecznych jak wilki i niedźwiedzie. Jasna sierść komondorów była jednocześnie bardzo dobrym kamuflażem, biegający między owcami pies nie był widoczny, zaś gruba sierść tak mocno przesiąkała zapachem owiec, że drapieżnik nie potrafił wyczuć psiego zapachu i łatwiej dawał sie unieszkodliwić.

W tych czasach dla wielu rodzin stada owiec były podstawą utrzymania, dlatego na psach, które ich pilnowały, spoczywała wielka odpowiedzialność. Komondory wywiązywały się ze swoich zadań znakomicie: były niezwykle czujne, spostrzegawcze, czuwały nawet wtedy, kiedy wydawało się, że śpią. Potrafiły zaatakować znienacka i poradzić sobie z dużo większymi od siebie napastnikami. Żeby sprostać takim zadaniom musiały być silne, wytrzymałe i bardzo odważne.

Wprawdzie pierwsze zachowane zapiski o komondorach pochodzą z 1554 roku, ale pojawiły się one raczej przypadkowo, w opracowaniu o charakterze historyczno-kronikarskim. Kynolodzy natomiast zainteresowali się rasą dużo później, dopiero w latach 20-tych XX wieku. W 1921 roku powstał pierwszy wzorzec, opracowany przez uznanego za ojca rasy doktora Andre Rajsitsa. Jego zasługą było także zgromadzenie dokumentów pozwalających prześledzić historię jej powstania. W 1924 roku rozpoczął działalność Węgierski Klub Komondora, którego zadaniem było przede wszystkim prowadzenie ksiąg rodowodowych. Przebiegało to na tyle sprawnie, że w 1935 roku figurowało w nich już około 1000 psów. W tym samym czasie sporo psów wywieziono do Niemiec i Stanów Zjednoczonych, gdzie wzbudziły wielkie zainteresowanie. W 1925 roku Międzynarodowa Federacja Kynologiczna uznała rasę i wpisała komondora do rejestru psów rasowych.

Podczas II wojny światowej komondory były wykorzystywane do pilnowania obiektów wojskowych, natomiast po wojnie nastały dla nich trudne lata. Węgierskie stepy przekształcano w ziemię uprawną, powoli znikały wielkie stada owiec, bo przyszłość ich hodowli stanęła pod znakiem zapytania. Co za tym idzie, również pilnujące je psy przestały być potrzebne. Mimo to nadal żyją na pozostałych pastwiskach, ponieważ Węgierski Związek Kynologiczny objął rasę szczególną opieką i zadbał o jej rozwój. Dzięki jego działaniom zapewniona została możliwość utrzymania komondorów w ich naturalnym środowisku. Również Amerykanie docenili ich możliwości, w Stanach do dziś komondory pracują na pastwiskach i chronią owce przed kojotami.

Ch.Pl, LT YAGA Zwierz w Dredach, wł. hod. Vom Hollandhof

Zaskakujące jest to, że w odróżnieniu od większości ras, które na skutek różnych krzyżówek stale ewoluowały, komondory praktycznie się nie zmieniały i dziś wyglądają tak samo jak przed paroma setkami lat. Już w pierwszym, pochodzącym z XVI wieku opisie komondor występuje pod tą samą nazwą, również opis nie różni się od jego obecnego wyglądu.Tylko sierść jest teraz formowana w cienkie sznury, co lepiej się prezentuje i bardzo ułatwia jej utrzymanie w porządku.

Komondory są dziś doskonale znane na całym świecie dzięki miłośnikom rasy, którzy dostrzegli w nich wspaniałe, choć będące wielkim wyzwaniem dla właściciela, psy rodzinne i do towarzystwa. Budzą zainteresowanie, gdziekolwiek się pojawią, jednak ze względu na specyficzną sierść, są wciąż bardzo mało popularne. Najwięcej komondorów, głównie jednak użytkowych, żyje w Stanach Zjednoczonych. Obecne są także w Niemczech oraz we Francji, gdzie nie ma ich wprawdzie dużo, ale są za to hodowane na najwyższym poziomie. W Polsce komondory pojawiły się pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku i nadal są bardzo nieliczne. 
 
 
Ch.PL, Mł. Ch. Pl XARA Zwierz w Dredach i Ch.PL,LT YAGA Zwierz w Dredach 
Wł. hod. Vom Hollandhof
 

Wygląd

Komondor jest psem, który wzbudza respekt. Jest potężny, ma często ponad 80 cm w kłębie, a wrażenie to spotęgowane jest dodatkowo przez obfitą sznurowatą sierść, która powoduje, ze pies wydaje się jeszcze większy niż jest w rzeczywistości. Zaskakujące jest to, że przy tego rodzaju budowie porusza się nadspodziewanie lekko i zwinnie. Swój wyjątkowy wygląd komondor zawdzięcza sierści, która rośnie całe życie i u dorosłego psa najczęściej sięga do samej ziemi.

Ma silną, proporcjonalną do tułowia głowę, pokrytą równie obfitym jak reszta ciała włosem. Czaszka dobrze wysklepiona z mocno zaznaczonymi łukami brwiowymi. Nos czarny. Oczy poziomo osadzone, praktycznie niewidoczne. Uszy obwisłe od podstawy, w kształcie litery V lub U. Wargi przylegające, czarne, w kącikach postrzępione. Uzębienie kompletne, zgryz nożycowy.

Ch.PL, Mł.Ch.PL YASMINE Zwierz w Dredach. Wł.hod. Zwierz w Dredach

Długość tułowia jest nieznacznie większa od wysokości psa w kłębie. Grzbiet silnie umięśniony, krótki, klatka piersiowa szeroka i głęboka, jej najniższy punkt powinien znajdować się mniej więcej w połowie wysokości psa w kłębie. Dolna linia lekko podkasana. Ogon nisko osadzony, zwisający, sięgający stawu skokowego, w momencie podekscytowania unosi się do linii grzbietu.

Kończyny przednie proste i równoległe, szeroko rozstawione. Kończyny tylne mocno umięśnione, umiarkowanie kątowane. Łapy duże, mocne, z dobrze wysklepionymi palcami. Tylne nieco dłuższe od przednich. Opuszki łupkowo-szare, mocne i twarde. Pazury szare. Trzeba w to wszystko uwierzyć na słowo, bo pod potężnym i zazwyczaj mocno sfilcowanym owłosieniem jego nóg nie widać, również niewiele można wymacać. Wystarczy jednak zobaczyć psa w biegu, żeby nie mieć wątpliwości, że potrafi z nich zrobić użytek!
 
Wysokość w kłębie: pies co najmniej 70 cm, suka co najmniej 65 cm.
Masa ciała: pies 50-60 kg, suka 40-50 kg.
 

Ch. PL , Mł. Ch. PL XARA Zwierz w Dredach i AJRA Słoneczny Dar Ham 
Wł. hod. Vom Hollandhof

Charakter, usposobienie

Charakter komondora ukształtował się w jego pierwotnym środowisku, na wielkich węgierskich pusztach. Pełnił tam rolę psa pasterskiego, bronił stada oraz dobytku swojego właściciela i wywiązywał się z tych obowiązków znakomicie. Nikt mu nie wydawał poleceń, on sam potrafił bezbłędnie ocenić niebezpieczeństwo i odpowiednio do zagrożenia zareagować. W przypadku dużego napastnika, oznaczało to często walkę na śmierć i życie.

Ta silna osobowość i niezależność w działaniu pozostała mu do dziś i w dużej mierze decyduje o relacji psa z przewodnikiem. Jest to pies o silnym, dominującym charakterze, który nie zawaha się zawalczyć o przywództwo w stadzie, do którego kiedyś należały owce i długorogie bydło, a teraz jego właściciele, ich dzieci i cały domowy zwierzyniec.

Ch.PL, Mł.Ch.PL Jaszkiseri Kocos AKAC ze swoim szczeniakiem Wł.hod. Zwierz w Dredach

Z natury jest samodzielny i bardzo niezależny, co jego właściciel bez trudu dostrzeże jak tylko jego podopieczny zacznie wychodzić z etapu małej, puszystej kuleczki. Podstawą dobrego wychowania i ułożenia psa tej rasy jest wczesna socjalizacja i konsekwentne wychowanie od pierwszych dni w nowym domu. Nie wolno przeoczyć momentu, w którym pies dojdzie do wniosku, że jest w stanie podporządkować sobie całą rodzinę. Jest to swego rodzaju wyścig z czasem. Jeśli właściciel w porę zbuduje swój autorytet, bardzo spokojnie ale konsekwentnie pokaże psu jego miejsce w domowej hierarchii, nie będzie miał z nim problemów. Pies uzna go jako przywódcę i będzie mu całkowicie oddany. Nie oznacza to, że kiedyś nie spróbuje tej relacji zmienić, ale raczej tylko wtedy, kiedy przewodnikowi brakuje czujności i konsekwencji i da psu możliwość kwestionowania jego pozycji.

Komondor jest psem bardzo inteligentnym, błyskawicznie się uczy, ale do wykonywania poleceń podchodzi z właściwą sobie filozofią: nic nie muszę. Przewodnik musi sobie zdawać sprawę z tego, że jego przyjaciel nigdy nie będzie mistrzem w siadaniu, warowaniu i precyzyjnym przychodzeniu do nogi, bo to nie leży w jego naturze. Nie sprawdzi się również w joggingu na wąskiej parkowej ścieżce, bo już po kilku minutach się znudzi. Za to wycieczka za miasto, swobodne bieganie po łące i rozpoznawanie terenu wprawi go w prawdziwy zachwyt.

Trzeba i warto go szkolić, podobnie jak trzeba nauczyć go posłuszeństwa, bo nie ulega wątpliwości, że nad tak potężnym psem o władczym charakterze właściciel musi panować. Jest to jednak pies, który wykonywanie poleceń zawsze będzie traktował jako propozycję a nie konieczność, czasem je wykona od razu, czasem po chwili, a czasem go nie usłyszy. Można to akceptować lub nie, ale taki jest komondor i nic go nie zmieni, za to dla właściciela, który lubi taką niezależność i znajdzie z nim wspólny język, będzie wspaniałym i wiernym towarzyszem.

Szata                                                                                                                               

Ch.PL, Mł. Ch. Pl XARA Zwierz w Dredach i Ch.PL,LT YAGA Zwierz w Dredach
Wł. hod. Vom Hollandhof

Oryginalna szata komondora jest jego znakiem rozpoznawczym. Szczenięta wyglądają jak puchate kuleczki, dopiero około 8-9 miesiąca życia ich sierść zaczyna skręcać się w dredy. Od tego momentu nie wolno psa czesać ani szczotkować, bo te zabiegi mogą zniszczyć naturalną strukturę jego sierści, a raz rozczesane dredy już nigdy ponownie nie skręcą się w sznury.

Do połowy lat 60-tych ubiegłego wieku wzorzec rasy dopuszczał dwa rodzaje owłosienia: sznurowe oraz płatowe. Ponieważ płaskie kawałki sfilcowanej sierści odrywały się bardzo często pod własnym ciężarem, postanowiono, że akceptowana będzie tylko sierść sznurowa, do czego dodano wymóg, by wszystkie sznurki były równej grubości. Sierść nie może być ani wyczesana, ani kompletnie zaniedbana.
 

puli TEKLA Zwierz w Dredach w zabawie z YASMINE Zwierz w Dredach
Wł.hod. Zwierz w Dredach

Zgodnie ze wzorcem komondor powinien być porośnięty bardzo długą, dwuwarstwową sierścią, składającą się z bardziej szorstkiego włosa okrywowego oraz delikatniejszego podszerstka. Struktura, a co za tym idzie wygląd szaty, zależy od proporcji tych dwóch rodzajów włosa. Jeśli sierść ma się poprawnie filcować, koniecznie musi być kosmata, niewielkie kępki krótszego włosa pilśnią się słabiej lub wcale. Wzorcowa sierść powinna być spilśniona i w naturalny sposób tworzyć jednakowej długości sznury.

Szata komondora jest najdłuższa na zadzie, udach i lędźwiach, gdzie jej długość wynosi co najmniej 20-27 cm. Na grzbiecie, bokach klatki piersiowej oraz łopatkach jest średniej długości (15-22 cm), krótsza na policzkach, czole, wierzchołku głowy, uszach, szyi i kończynach (10-18 cm), oraz najkrótsza na pysku i łapach (9-11 cm).

Umaszczenie: kość słoniowa.

Jaszkiseri Kocos AKAC w charakterze posłania dla kotki Maxi Wł.hod. Zwierz w Dredach

Jeśli ktoś sądzi, że sierść komondora nie wymaga pielęgnacji jest w błędzie. Kluczowy dla późniejszej jakości szaty jest moment, w którym sierść psa zaczyna się filcować. Trzeba wtedy w odpowiedni sposób rozdzielać poszczególne pasma, żeby utworzyły się idealnie równe, niezbyt szerokie sznury. Raz uformowane dredy wymagają już tylko kontroli i jeśli pies pełni role przyjaciela rodziny, utrzymania w czystości.

Więcej na temat pielęgnacji komondora i przygotowania go do wystaw-
kliknij tutaj


Zdrowie

Komondor jest zdrowym i bardzo odpornym na złe warunki atmosferyczne psem. Sierść skutecznie chroni go przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, zarówno przed zimnem jak i upałem. Zakrywa go całkowicie, trzeba więc regularnie sprawdzać stan jego oczu, uszu, łap oraz skóry, ponieważ ewentualne otarcia lub stany zapalne łatwo mogą przejść niezauważone.

Podobnie jak u wszystkich dużych ras, również u komondora spotyka się przypadki dysplazji stawów biodrowych. Drugą, często dotykającą go przypadłością jest skręt żołądka. Dlatego też, mimo, że komondor nie należy do psów wybrednych, powinien dostawać wysokiej jakości, dobrze przyswajalną karmę, podawaną dwa razy dziennie, by nie przeciążać żołądka.
 

Ch.PL, Mł.Ch.PL Hevesci Portamkincse BATOR Wł.hod. Zwierz w Dredach

Do kogo pasuje ten pies ?

Nie jest to pies dla każdego. Komondor jest psem bardzo niezależnym i ma tendencję do dominacji, powinien być więc prowadzony przez doświadczonego przewodnika, który potrafi go sobie podporządkować, nie siłą i krzykiem, bo to spowoduje jego opór, ale spokojem i konsekwencją. Osoba nerwowa, niezdecydowana, słabo panująca nad emocjami, nie powinna mieć komondora, bo nie będzie w stanie go odpowiednio ułożyć. Pies, który uzna, że jego pan nie nadaje się na przywódcę stada, sam będzie próbował zająć jego miejsce. Ustalenie hierarchii jest więc podstawą właściwych relacji z psem. Pies, który uzna przywództwo swojego pana i będzie miał do niego zaufanie, chętnie będzie z nim współpracował. W przypadku komondora nie oznacza jednak, że zrezygnuje ze swojej samodzielności i bez ociągania wykona każde polecenie.

 


Ch.PL,LT YAGA Zwierz w Dredach , mała AJRA Słoneczny Dar-Ham ,
Ch. PL , Mł. Ch. PL XARA Zwierz w Dredach i berneńczyk KANORO DENZEL vom Hollandhof
wł. hod. Vom Hollandhof 

Komondor wymaga odpowiednich warunków, w żadnym przypadku nie nadaje się do mieszkania w centrum miasta, a już na pewno nie w bloku. Nie jest to pies, którego można wyprowadzić na spacer na smyczy. Idealnym dla niego miejscem do życia jest dom z dużym, dobrze ogrodzonym ogrodem, najlepiej za miastem, gdzie mógłby się swobodnie wybiegać. Pojęcie ogrodu jest oczywiście umowne, lepiej by był to po prostu duży, naturalny teren, bo z typowego przydomowego ogródka i kwiatowych rabatek niewiele zostanie. Trzeba wiedzieć, że ociężale wyglądający komondor uwielbia galopady i jest mistrzem w kopaniu głębokich nor, w których lubi się chować i ucinać sobie drzemkę.

Kiedy w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku wraca do domu, kładzie się spokojnie, nawet nie na legowisku tylko na podłodze, bo wygodne posłanie cały czas ma na sobie. Jest bardzo przywiązany do swojej rodziny, ale nie ma zwyczaju chodzić za domownikami krok w krok i cały czas dopominać się o ich uwagę. Mimo, że nie zawsze szuka bezpośredniej bliskości, bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem, lubi położyć się u stóp swojego pana i czuć jego rękę na swojej głowie. Nie jest to pies, którego można zostawić samego cały dzień na wybiegu. a już absolutnie nie nadaje się do kojca, bo to zniszczy jego psychikę.
Mł. Ch. PL IMBIR vom Hollandhof Wł .Dariusz Hampel
 
Komondor jest wspaniałym psem rodzinnym, potrzebuje kontaktu z właścicielami. Uwielbia dzieci, mimo swojej wielkości jest wobec nich niezwykle delikatny i ze stoickim spokojem pozwala im na wszystkie zabawy. Jeśli chodzi o przyjaciół domu, nie ma mowy, by wpuścił ich pod nieobecność właścicieli. Zaproszonych przez nich gości traktuje powściągliwie, bez wielkiego entuzjazmu, bo z zasady każdego obcego postrzega jako potencjalne zagrożenie. Obserwuje go uważnie, w każdej chwili gotowy do działania.

Jeśli chodzi o inne zwierzęta, z tymi, z którymi się wychował bez problemu się dogaduje, bo traktuje je tak samo jak członków stada, pod warunkiem, że się mu podporządkują. Niestety bywa agresywny w stosunku obcych psów spotykanych na spacerze, a zwłaszcza tych, które usiłują wejść na jego teren. Konia z rzędem temu, komu uda się nałożyć komondorowi kaganiec, dlatego poza domem należy zachować szczególną ostrożność.
 

Ch.PL, Mł.Ch.PL YASMINE Zwierz w Dredach w zabawie z pulikami.
Wł.hod. Zwierz w Dredach

Stróżowanie ma w genach i nigdy nie dopuści, by ktoś niepowołany wszedł do jego domu. Teren, po którym biega powinien być ogrodzony solidnym, wysokim parkanem, z furtką zamykaną nie tylko na klamkę, ale również na zamek, by nikt przypadkiem nie mógł się tam znaleźć. Komondor jest bardzo związany z właścicielami i czuje się odpowiedzialny za ich bezpieczeństwo, nie należy się więc dziwić, że każdego, kto spróbuje wejść na teren jego posesji potraktuje jak intruza. W dodatku, mimo że jest raczej zrównoważony, w sytuacji zagrożenia szybko i bez ostrzeżenia potrafi przejść do ataku. Dlatego nigdy, choć już tego próbowano, nie wolno go poddać szkoleniu obrończemu, instynkt obrony ma silnie w genach zakodowany i ryzykowne byłoby dodatkowo go rozbudzać.

Komondor stawia właścicielowi bardzo wysokie wymagania, trzeba dużego doświadczenia, żeby nie wchodząc z nim w konflikt, skłonić go do podporządkowania. Stojąc przed komondorem widzimy górę sierści, trudno z mowy ciała i mimiki wywnioskować, jakie są jego zamiary, a przed użyciem zębów zazwyczaj nie ma oporów. Potrzebuje przewodnika o silnej osobowości, bo tylko taki będzie w stanie sobie z nim poradzić, stworzyć przyjacielską, partnerską relację, bo musztra w przypadku mało którego psa, a w szczególności komondora, rzadko daje dobre wyniki.
 

Ch.PL, Mł.Ch.PL Jaszkiseri Kocos AKAC Wł.hod. Zwierz w Dredach

Jest jeszcze jeden problem - utrzymanie jego sierści w czystości może się okazać zadaniem przekraczającym siły i możliwości właściciela. Komondor wnosi do domu mnóstwo śmieci i błota. Nie można go kapać, a jego sierść, zwłaszcza po deszczu, nie zawsze miło pachnie. Na dodatek podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych łatwo ją sobie brudzi, co wymaga miejscowego obmywania. Nie nadaje się więc dla osoby pedantycznej, ceniącej w domu ład, porządek i elegancki zapach, choć pocieszające jest to, że ten pies ma tak wielki urok, że jego właściciel z czasem się przyzwyczaja i przestaje te mankamenty dostrzegać.


Zalety i wady


+ bardzo przywiązany do właściciela
+ znakomity pies stróżujący
+ doskonały obrońca
+ przyjacielski wobec dzieci       
  - bardzo niezależny
- skłonny do dominacji
- wymaga dużej przestrzeni
- nie nadaje się do mieszkania w mieście
- ma trudną do utrzymania w czystości sierść


Ciekawostki



Ch.PL, Mł.Ch.PL Jaszkiseri Kocos AKAC Wł.hod. Zwierz w Dredach

Wspomnienia z Budapesztu.

Wiele lat temu wybraliśmy się z naszą miniaturową sznaucerką na międzynarodową wystawę psów do Budapesztu naiwnie wierząc, że znalezienie noclegu w tak dużym mieście nie powinno stanowić problemu. Szybko przekonaliśmy się, że grozi nam spanie w samochodzie. Trafili się na szczęście przemili Węgrzy, mówiący na dodatek biegle po francusku, którzy zaprosili nas do siebie i właśnie w ich domu po raz pierwszy zobaczyliśmy komondory. Psy powitały nas w ogrodzie, a kiedy właściciele otworzyli drzwi do pięknego, okazałego domu, wmaszerowały pierwsze i rozłożyły się na pięknej, mozaikowej podłodze. My za nimi, na bosaka, wzorem gospodarzy zostawiwszy buty na ganku. Po zachowaniu psów było widać, że ich obecność w domu nie była na pokaz, takie po prostu w tej rodzinie były zwyczaje. W domu panował idealny porzadek, ani śladu wniesionych przez psy śmieci, może żyjące w mieście komondory już nie bałaganią, tylko pełnią funkcję mopów? 

Zafascynowani niezwykłą sierścią, dotykaliśmy te olbrzymy, a one ze stoickim spokojem nam na to pozwalały. Potem gospodarze wpadli na pomysł, że pojedziemy do ich znajomych, a psy oczywiście z nami. Jeden z trójki natychmiast, bez najmniejszego wahania władował się na tylne siedzenie naszego samochodu, nie przeszkadzało mu, że jedzie z ludźmi, których nie zna i że w samochodzie jest jeszcze nasza maleńka sznaucerka, na której, jak przystało na bywalczynię wystaw, widok psów róznych ras nie robił najmniejszego wrażenia. 

Kiedy pisząc tekst o komondorach zajrzałam do tzw. „źródeł” mocno się zdziwiłam - opisuje się je jako psy niebezpieczne, skłonne do agresji. W czasie naszego pobytu na Węgrzech nic na temat komondorów nie wiedzieliśmy, ale ani przez moment nie przyszło nam do głowy, że te psy mogą nam coś zrobić. Zachowywały się tak, jak każdy pies świadomy swojej siły, który nie musi jej bez przerwy demonstrować. On wie, że ją ma i jak zajdzie potrzeba, zawsze może jej użyć. Ale póki jego właścicielom nic z naszej strony nie groziło - był naszym przyjacielem. Ta historia jest chyba jeszcze jednym dowodem na to, że to, jaki jest pies, zależy przede wszystkim od jego właścicieli. Do dziś zachowaliśmy je, jak również bardzo miłych, gościnnych Węgrów we wdzięcznej pamięci.
 

Młodziutki Ch.PL, Mł.Ch.PL Bekecsi Subas BARSONY i Ch.PL Mł.Ch.PL Jaszkiseri Kocos AKAC
Wł.hod. Zwierz w Dredach
 

Jak znaleźć dobrą hodowlę ?

  • Jeśli chcesz mieć psa tej rasy, nie kupuj go z niesprawdzonego źródła, poszukaj dobrej hodowli w naszym Katalogu Hodowców 
  • Wszystkich należących do ZKwP/FCI Hodowców psów rasowych zapraszamy do wpisania się do prowadzonego na naszym portalu Katalogu Hodowców, żeby ci, którzy chcą kupić dobrze odchowane szczenię, mogli do nich trafić. Wpis do katalogu jest bezpłatny.

Wzorzec rasy FCI

Wzorzec FCI nr 53
KOMONDOR
Kraj pochodzenia: Węgry
Data publikacji obowiązującego wzorca: 08.04.2000
Użytkowanie: Pies pasterski.
Klasyfikacja FCI:
Grupa 1 - Psy pasterskie i zaganiające.
Sekcja 1 - Psy pasterskie.
Próby pracy nie wymagane.


RYS HISTORYCZNY:
Komondor to dawna rasa węgierskich psów pasterskich, pochodzenia azjatyckiego. Jego przodkowie w rejon Karpat przywędrowali niemal na pewno z dawnymi Madziarami, koczowniczym ludem hodowców bydła i owiec.

WYGLĄD OGÓLNY:

Komondor jest psem dużym i potężnie zbudowanym. Jego imponujący wygląd i pełne godności zachowanie wzbudzają respekt, a nawet obawę. Pies ten z natury swej nie jest przymilny. Jego potężne ciało pokryte jest masą długich sznurów, utworzonych ze spilśnionego włosa. Tułów, oglądany z boku, ma format krótkiego prostokąta, niewiele odbiegającego od kwadratu. Obficie owłosiona głowa wznosi się powyżej tułowia. Ogon wiszący, z końcem wzniesionym niemal poziomo do góry. Maść w kolorze kości słoniowej.

WAŻNE PROPORCJE:
Długość tułowia nieznacznie większa od wysokości w kłębie. Najniższy punkt klatki piersiowej znajduje się na wysokości mniej więcej połowy wysokości w kłębie. Długość kufy stanowi nieco mniej niż połowę długości głowy.

ZACHOWANIE - TEMPERAMENT:

Komondor jest niewiarygodnie odważny i nigdy nie zawodzi w obronie swego pana czy powierzonego jego opiece dobytku. Atakuje cicho i zdecydowanie. Swój teren uważa za swą wyłączną własność, i nie toleruje na nim żadnego intruza. Z natury jest podejrzliwy. Za dnia obserwuje teren leżąc, w nocy jest natomiast w bezustannym ruchu.

GŁOWA:
Szeroka, proporcjonalna do tułowia, nawet obfity włos nie zmienia tego wrażenia.
Mózgoczaszka:
Czaszka: wysklepiona, łuki brwiowe silnie rozwinięte.
Stop: Wyraźny, ale nie za mocny.
Trzewioczaszka:
Nos: Prosty, tępo zakończony, czarny.
Wargi: Czarne, przylegające do szczęk, w kącikach postrzępione.
Uzębienie: Szczęki silnie umięśnione, mocne. Zgryz nożycowy, uzębienie zgodne z wzorem zębowym.
Policzki: Szerokie.
Oczy: Poziomo osadzone, ciemnobrązowe. Czarne powieki ściśle przylegają do gałki ocznej.
Uszy: Osadzone średnio wysoko na wysklepionej czaszce. Obwisłe już od podstawy, kształtu litery V lub U. Nigdy nie wznoszone.

SZYJA:
Bardzo dobrze umięśniona. Powinna tworzyć kąt 35 stopni do poziomu, w spokoju stanowi niemal przedłużenie linii grzbietu, długości mniej niż średniej. Bez podgardla czy grzywy.

TUŁÓW:
Linia górna: Wszystkie odcinki linii górnej szerokie i bardzo dobrze umięśnione.
Kłąb: Dostatecznie długi, wyraźnie widoczny od przodu.
Grzbiet: Krótki.
Lędźwie: Średniej długości.
Zad: Średniej długości, szeroki, lekko opadający.
Klatka piersiowa: Szeroka, dobrze umięśniona, średniej głębokości, mostek szeroki i długi.
Linia dolna: Trochę podkasana.

OGON:
Nisko osadzony i wiszący, na końcu lekko wzniesiony, niemal do poziomu. Pożądane, by sięgał stawu skokowego. Przy pobudzeniu ogon wzniesiony nie wyżej, niż w linii grzbietu.

KOŃCZYNY:

Kończyny przednie:
Ocena ich jest mocno utrudniona wskutek obfitości spilśnionego włosa. Powinny być mocne i proste, równolegle ustawione, tak przy oglądaniu z przodu, jak i z boku. Rozstawione szeroko wskutek znacznej szerokości klatki piersiowej, swobodnie poruszające się i mocno związane z tułowiem. Kościec masywny i mocny, stawy potężne.
Łopatki: Umiarkowanie skośne, staw barkowy umiejscowiony nad najgłębszym punktem klatki piersiowej.
Łapy: Duże, mocne, z dobrze wysklepionymi palcami. Opuszki łupkowoszare, mocne i twarde. Pazury szare.
Kończyny tylne:
Umiarkowanie kątowane, dobrze podpierają tułów. Muszą być masywne i dobrze umięśnione.
Uda: Dobrze umięśnione.
Łapy: Nieco dłuższe od przednich, poza tym takie same. Wilcze pazury należy usunąć.

CHODY:
Ruch lekki, swobodny i rytmiczny, przestrzenny i szeroki.

SKÓRA:
Zawiera dużo pigmentu, ma barwę łupkowoszarą. Pożądana ciemna pigmentacja warg i podniebienia, słabszy pigment i różowa skóra niepożądane.

OKRYWA WŁOSOWA:
Sierść: Całe ciało porośnięte długą sierścią, na którą składają się bardziej szorstki włos okrywowy i delikatniejszy podszerstek. Ostateczny jej kształt zależy od proporcji tych dwóch rodzajów włosa. Sierść musi być koniecznie kosmata i spilśniona w płaty, albo w naturalny sposób tworzyć jednakowej długości zbite sznury. Niewielkie kępki krótszego włosa pilśnią się słabiej lub wcale. Sierść jest najdłuższa na zadzie, udach i lędźwiach, gdzie jej długość wynosi co najmniej 20-27 cm. Na grzbiecie, bokach klatki piersiowej i łopatkach średniej długości (15-22 cm), krótsza na policzkach, czole, wierzchołku głowy, uszach, szyi i kończynach (10-18 cm), najkrótsza na pysku i łapach (9-11 cm). Sierść nie może być wyczesana ani kompletnie zaniedbana.
Maść: Kość słoniowa.

WZROST:
Wysokość w kłębie: pies co najmniej 70 cm, suka co najmniej 65 cm.
Waga: pies 50-60 kg, suka 40-50 kg.
Rasa, na skutek długotrwałej celowej hodowli, jest bardzo wyrównana i wykazuje niewiele wad typu.

WADY:
Wszystkie odstępstwa od tego, co podano powyżej, powinny być traktowane jako wady, powodujące odpowiednie obniżenie oceny.
W szczególności wadą są:
- Brak pigmentu na nosie, wargach i powiekach.
- Obwisłe powieki.
- Zakręcony koliście ogon.
- Wady dyskwalifikujące:
- Wiotka budowa, słabe umięśnienie.
- Entropium lub ektropium.
- Przodozgryz lub tyłozgryz, krzywe szczęki.
- Stojące lub lekkie uszy.
- Krótki ogon, nie sięgający przynajmniej 3 cm nad staw skokowy.
- Bardzo ciężkie kończyny i wadliwy ruch.
- Wzrost poniżej dolnego limitu, określonego wzorcem.

UWAGA:
Samce muszą mieć dwa, prawidłowo wykształcone jądra, całkowicie umieszczone w worku mosznowym.

Źródło: www.zkwp.pl/zg/wzorce/53.pdf

Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.