Przygotowanie do wystawy » Szykujemy ekwipunek wystawowy

Ekwipunek dla psa

Kosmetyki przed wejściem na ring


Szata psa powinna być przygotowana dzień przed wystawą. Są jednak rasy, które wymagają sporo zabiegów już na wystawie, tuż przed wejściem na ring. Yorki zazwyczaj przyjeżdżają na wystawę w papilotach, trzeba je rozwinąć, zwilżyć i rozprostować włos, potem go wysuszyć rozczesać. Na zakończenie trzeba upiąć wystawowy kucyk. Jeszcze trudniej mają właściciele shih-tzu, u których kucyk to prawdziwe dzieło sztuki. Psy o bardzo obfitej szacie czasem trzeba tu i ówdzie podtapirować i polakierować. Najmniej problemów jest z psami gładkowłosymi, jednak nawet one powinny być przed wejściem na ring spryskane odżywką nabłyszczającą i przetarte miękką szmatką dla uwydatnienia muskulatury i nadania sierści połysku. Wszystko to musi być wypróbowane kilka dni przed wystawą, a potrzebne kosmetyki oraz szczotki, grzebienie, nożyczki itp. powinny znajdować się w specjalnej torbie lub kuferku. Nie ma nic gorszego niż brak ulubionego grzebienia lub nożyczek. 



Akcesoria wystawowe dla psa

Wystawa to konkurs piękności i żaden szczegół nie może ujść naszej uwadze, a więc przede wszystkim potrzebna jest ładna, elegancka obroża ringowa. Może być również delikatny, zaciskowy łańcuszek połączony z odpowiednio dobraną smyczką. Zwykłe, codzienne obroże na wystawę się nie nadają, bo psują linię szyi. Niedopuszczalne jest również prezentowanie psa w kolczatce, widziałam jak sędzia usunął psa w takiej obroży z ringu i poprosił, żeby powrócił w czymś bardziej stosownym. Ten jedyny drobiazg, w jaki musimy wyposażyć psa na wystawę musi być szykowny, elegancki i podkreślać jego urodę a co najważniejsze, pies musi być do niego przyzwyczajony. 

Wielu wystawców nie docenia znaczenia ringówki a jest to jedyny ubiór psa, musi być więc perfekcyjnie dobrana do jego wielkości oraz typu i przede wszystkim barwy sierści. W doborze ringówki obowiązuje absolutny minimalizm. To pies ma przyciągać uwagę a nie kawałek taśmy, na jakiej jest prowadzony. Najlepiej wybrać ringówkę w kolorze sierści, wtedy jest najmniej widoczna. Białego westika prowadzimy na białej ringówce, czarnego dobermana na czarnej a brązowego na brązowej. Obydwa widoczne na zdjęciach sznaucery są doskonale ubrane, bo w czasie prezentacji nie widać ringówki, nic nie rozprasza i nic nie psuje sylwetki. Ringówka w idealnie białym kolorze nadaje się jednak wyłącznie dla psa o czysto białej sierści. Jeśli sierść jest przyżółcona trzeba z białej ringówki zrezygnować bo podkreśli wadę umaszczenia.
Ringówkę dobiera się tak, żeby nie była widoczna

Jeśli decydujemy się na ringówkę kolorową, to powinna być idealnie zgrana z barwą sierści. Są od tego wyjątki: yorki zwyczajowo wystawia się na specjalnej czerwonej, jedwabnej ringówce (poniżej zdjęcie 2) i z czerwoną kokardką na kucyku. Prawdą jest, że wyglądają w niej ślicznie. Właścicielka shih tzu zdecydowała się na ringównę kolorową, którą w tym przypadku bardzo ładnie dobrała do barwy kokardki. 


Charty prezentowane są czasem w oryginalnych szerokich obrożach w orientalne wzory, a molosy w ciężkich obrożach zdobionych metalowymi ćwiekami. Trzeba jednak liczyć się z tym, że i jedne i drugie skracają optycznie szyję, czego zwłaszcza u chartów powinno się unikać jak ognia. Nie wolno też dopinać czegokolwiek do obroży, bo to ściąga niepotrzebnie uwagę i zamiast patrzeć na psa zastanawiamy się na przykład, po co bernardynowi dyndająca na szyi beczułka (zdarza się!), jest wszakże mało prawdopodobne, by sędzia zasłabł z wrażenia i musiał się ratować łykiem znajdującego się w niej trunku.


I jeszcze jedna rada na temat ringówki - umieszczamy ją zawsze wysoko pod żuchwą, żeby na szyi nie tworzył się nad nią brzydki fałd skóry. W momencie kiedy prezentujemy psa w pozycji wystawowej, ringówkę trzymamy zwiniętą i schowaną w ręce, zwisająca z przodu psuje linię przedpiersia i wygląda nieelegancko. Można wystawiać psa również na łańcuszku zaciskowym, który w zależności od potrzeb daje się odpowiednio poluzować, pod warunkiem, że jest delikatny i nie psuje linii szyi a dopięta do niego smycz jest kolorystycznie zgrana z barwą sierści.

Przy prezentacji psa na ringu nie jest istotne czy będzie to ringówka, czy łańcuszek, ważne jest to, by pies nie był na niej ciągnięty, ale poruszał się tak, jak gdyby wcale nie była mu potrzebna.

 
Różne rodzaje ringówek
Jeśli wystawiamy psa długowłosego, obowiązkowo trzeba mieć na ringu szczotkę, żeby w razie potrzeby przeczesać jego sierść. Nawet, jeśli pies wszedł na ring idealnie wyczesany, to zawsze jego szata może zostać rozwichrzona przez wiatr lub sędziego w trakcie oglądania zębów lub ręcznej oceny anatomii. Dobrze jest przewidzieć w ubraniu specjalną kieszeń lub małą, przypiętą do paska torebeczkę na akcesoria, bo wystawca, któremu z nerwów trzymana w ręce szczotka zaplątuje się w ringówkę, a wszystko razem w sierść, nie robi najlepszego wrażenia. W czasie prezentacji wystawca musi mieć wolne ręce, jedyna rzecz jaką może trzymać to ringówka.

Właściciel psa z obwisłymi faflami, który zwłaszcza w czasie upału może się mocno ślinić, powinien mieć pod ręką frotową, najlepiej bardzo lekko wilgotną szmatkę do jej wycierania. Zanim wejdzie na ring można mu założyć specjalny śliniak, który chroni sierść przed zamoczeniem. Pies na wystawie musi wyglądać elegancko i przyciągać wzrok sędziego i obserwatorów, stworzenie, które biega z wiszącymi soplami spienionej śliny zachwytu nie wzbudzi, choćby było najpiękniejsze na świecie.

Podczas pokazu wystawca musi mieć wilgotną szmatkę do wycierania śliny, powinna być dyskretnie schowana, nie można biegać z ręcznikiem w dłoni albo wiszącym u pasa, bo to odwraca uwagę i ktoś, kto ogląda np.mastiffa neapolitańskiego zamiast zapamiętać, że to niezwykły pies będzie pamiętać ten nieszczęsny zaśliniony ręcznik. Nie zapominajmy, że to jest konkurs piękności i musi mieć odpowiednia oprawę.

Największym wrogiem wystawcy jest deszcz, dlatego w psim ekwipunku wystawowym powinien się znaleźć kombinezon przeciwdeszczowy. Małego psa można ewentualnie wziąć na ręce i schować pod własną pelerynę, duży musi mieć co najmniej jednorazowy płaszczyk przeciwdeszczowy z cienkiej folii, który podczas niepewnej pogody można mieć w kieszeni i w razie deszczu osłonić nim psa oczekującego na ocenę. W momencie, kiedy sędzia ocenia całą stawkę, trzeba go oczywiście zdjąć i bohatersko stawić czoła kaprysom pogody.

Podczas deszczowej pogody bardzo dużo psów zanim dotrą na wystawę ma już doszczętnie zmoczona sierść. Wystarczy dobry nieprzemakalny kombinezon, żeby sierść pozostała idealnie sucha.

Rewelacyjne nieprzemakalne kombinezony połączone z butami

Dla psów o bardzo obficie owłosionych łapach warto mieć również specjalne buty uszyte z ortalionu, które całkowicie je zasłaniają i chronią przed zamoczeniem. Większość wystawców o tym nie pamięta, a powinni, zwłaszcza, jeśli mają psy długowłose, o bogato owłosionych, puszystych łapach. Przezornych i doświadczonych widać na pierwszy rzut oka, bo kiedy przestaje padać ich psy stają na ringu suche i piękne obok zmokniętej jak kaczki i ubłoconej konkurencji.


Dla dużych psów, mających tendencję do agresji trzeba zabrać wygodny kaganiec, który nie utrudnia psu otwierania pyska i swobodnego oddychania. Obecność dużej ilości psów powoduje ich podekscytowanie, wystarczy, że jednemu puszczą nerwy, a następne mogą się do niego przyłączyć i o nieszczęście nietrudno. Pamiętajmy, że jeśli pies kogoś pogryzie, człowieka lub innego psa, zawsze odpowiedzialny jest za to jego właściciel, bo to on nie potrafił zapanować nad psem. Nawet wtedy, kiedy to jego pies został zaczepiony i sprowokowany. Zdarza się, że wystawcy podają agresywnym psom różnego rodzaju farmaceutyki, żeby je uspokoić. Nigdy nie wolno tego robić, bo reakcja może być trudna do przewidzenia, mogą nie zadziałać, albo zadziałać tak mocno, że pies bedzie senny i nie będzie chciał się wystawiać. Agresora po prostu nie należy zgłaszać na wystawę, ale na dobre szkolenie, gdzie go utemperują i nauczą właściciela, jak panować nad psem.

Smakołyki

Jest to drobiazg, o którym, nie można zapomnieć, zwłaszcza, jeśli pies jest do niego przyzwyczajony. Małe ciasteczko w ręce wystawiającego naprawdę potrafi czynić cuda. Jeśli pies doskonale wystawia się zaciekawiony niewielką gumową zabawką, nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć ją przy sobie i w razie potrzeby użyć na ringu, byle to robić dyskretnie, nie piszczeć nią i nie rozpraszać innych psów. Tak zwany double handling, czyli pomoc w wystawianiu przez osoby znajdujące się poza ringiem, głośne nawoływanie psa po imieniu lub bieganie wokół ringu i machanie sznurem medali jest niedozwolone i w bardzo złym guście. Początkującemu, całemu w nerwach wystawcy, przyda się pomocnik, który stoi przy ringu w takim miejscu, z którego dobrze widzi psa. Może on w razie potrzeby, przy pomocy umówionego gestu bardzo dyskretnie pokazać, że coś trzeba poprawić, na przykład podciągnąć ringówkę, bo robi się brzydka fałda na szyi. Jednak nikt poza wystawiającym nie może tego zauważyć.



Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.