Pielęgnacja sierści » Trymowanie i strzyżenie
Sztuka trymowania
Zanim przystąpimy do trymowania, trzeba poznać kilka podstawowych zasad:
- Przed trymowaniem nie wolno psa kąpać, bo zmiękczony kąpielą włos będzie dużo trudniejszy do wyskubania. Natomiast po trymowaniu kąpiel jest bardzo wskazana, bo pobudza włos do wzrostu. Do tej kąpieli najlepszy jest szampon regenerujący.
- Jeśli poskubiemy psa i między palcami pozostają nam kępki martwych włosów, oznacza to, że sierść jest gotowa do trymowania i dłużej nie powinno się z nim zwlekać. Na początek, zanim nabierzemy wprawy, najlepiej trymować palcami. Potem można użyć nożyka trymerskiego, przytrzymuje się nim kępkę włosów między kciukiem a ostrzem trymera i wyciąga jednym zdecydowanym pociągnięciem. Pamiętajmy, że nożyk o drobnych zębach służy do trymowania miejsc delikatniej owłosionych, takich jak głowa i przedpiersie, nożyk o grubszych zębach, do trymowania tułowia. Posypanie sierści pudrem do trymowania ułatwia uchwycenie oraz usunięcie włosa i przyspiesza trymowanie.
- Podstawowa zasada to trymować zawsze z kierunkiem wzrostu włosa, nigdy pod włos. Skórę przytrzymujemy ręką powyżej miejsca trymowania, to ułatwia wyciagnięcie włosa.
jedną ręką dociskamy skórę powyżej miejsca trymowania,
drugą ręką usuwamy martwy włos zgodne z kierunkiem jego wzrostu
- Martwy włos należy wyciągać a nie ucinać, musi wyjść w całości, razem z obumarłą cebulką włosową. Jeśli zdarzy nam się uciąć kępkę włosów, to nie tylko martwa sierść nie zostanie usunięta, ale w miejscu ucięcia na sierści będzie widoczne wklęśniecie lub nawet dziura. Dlatego też, jeśli nie mamy wprawy, bezpieczniej jest trymować palcami. Żeby było łatwiej uchwycić włos, na palce nakładamy specjalne naparstki, bardzo wygodne są również lateksowe paluszki, szczerze mówiąc wolę je, bo są cieńsze, lepiej przylegają do palców i łatwiej przez nie uchwycić włos.
- Trymujemy systematycznie, miejsce przy miejscu, bardzo dokładnie. Zaczynamy np. od grzbietu, następnie trymujemy prawy bok, potem lewy i tak aż do końca. Można trymować na raty, można również, jeśli pies i właściciel mają na to ochotę i siły, zrobić całość jednego dnia. Trymować trzeba równo na całym ciele, jeśli do jednych miejsc przyłożymy się bardzo solidnie a inne wytrymujemy powierzchownie to mogą powstać bardzo widoczne różnice w kolorze i strukturze sierści.
- Często popełnianym błędem jest trymowanie grzbietu i omijanie głowy, przedpiersia i bocznych części tułowia. Sierść ma wtedy w tych miejscach inną strukturę i kolor, co w czasie prezentacji psa na ringu jest bardzo widoczne. Najlepszym przykładem są pojawiające się czasem na wystawach sznaucery pieprz sól z czarną pręgą na grzbiecie, która świadczy najczęściej o tym, że właściciel przyłożył się do trymowania sierści na grzbiecie a zapomniał o bokach. Przywrócenie prawidłowego umaszczenia w tego rodzaju sierści nie jest łatwe, wymaga sporo pracy i czasu. Jest to również ważne u psów o czarnej sierści. W tym przypadku w miejscach intensywniej trymowanych włos będzie wyraźnie twardszy, bardziej sprężysty i będzie miał zdecydowanie głębszą czerń. Szata psa tworzy całość i zabiegi pielęgnacyjne nie mogą jej zaburzyć.
Pierwsze trymowanie powinno mieć miejsce nie później niż około czwartego miesiąca życia, bo wtedy pojawia się pierwszy martwy włos, jest bardzo ważne i nie wolno z nim zwlekać. Potem trymuje się średnio raz na dwa/trzy miesiące. Tylko tak pielęgnowana sierść będzie naprawdę dobrej jakości. Z szorstkością bywa różnie, im sierść jest bardziej miękka, tym częściej trzeba trymować. Nie ma jednak innej metody poprawy niedostatecznie twardego owłosienia.
Martwy włos bardzo wyraźnie widać, jest odstający, suchy i matowy. Nie ma ryzyka wyrwania zdrowego włosa, bo trzyma się mocno w przeciwieństwie do martwego, który bez problemu i bezboleśnie można usunąć palcami. Jeśli poskubiemy sierść i włos zostaje nam w palcach, pies jest gotowy do trymowania. Przed trymowaniem sierść powinna być bardzo dokładnie wyszczotkowana, wyczesana metalowym grzebieniem i wszystkie supły usunięte. Kolejność miejsc, które trymujemy nie jest ważna, ale najlepiej robić to po kolei, symetrycznie, nie ma wtedy ryzyka, że pies z każdej strony będzie wyglądał inaczej.
Trymuje się wyłącznie włos okrywowy. Przystępując do trymowania, trzeba zdecydować, który z nich nadaje się do usunięcia. Sierść w uproszeniu wygląda tak jak na powyższym szkicu, który pokazuje, że trymujemy tylko ten włos, którego końce znajdują się w obszarze „A”. Ten, który znajduje się w obszarze „B” zostawiamy tak długo, aż podrośnie na tyle, żeby znalazł się w obszarze „A” i nadawał się do trymowania. Zanim to nastąpi na jego miejsce pojawi się nowy. I tak w kółko zawsze mamy włos na różnym etapie wzrostu, dzięki czemu pies nigdy nie jest pozbawiony okrywowej warstwy sierści tak, jak to bywa przy stosowanym czasem radykalnym trymowaniu, po którym zostaje tylko podszerstek.
Poprawnie wykonane trymowanie powinno być bezbolesne, wszystko zależy od odpowiedniego uchwycenia włosa. Szkic pokazuje, w jaki sposób trymuje się palcami. Przede wszystkim należy usuwać po kilka włosków, bardzo pilnując, żeby razem z nimi nie wyskubać tych, które trzymają się mocno i jeszcze nie powinny być usunięte. Lewą ręką przytrzymujemy pasemko włosów między palcami w takim miejscu, żeby powyżej palców znalazły się tylko włosy przeznaczone do trymowania. Prawą pociągamy wystający włos, zawsze zgodnie z kierunkiem jego wzrostu, czyli od szyi do ogona, a po bokach od góry do dołu. Najłatwiej zrobić to palcami, operowanie trymerem wymaga pewnej wprawy, bo łatwo zamiast wyciągnąć cały włos, przyciąć jego wierzchołek. Posypanie palców pudrem do trymowania, albo nałożenie specjalnych gumowych paluszków bardzo ułatwia uchwycenie końcówki włosa. Bardzo namawiam właścicieli psów szorstkowłosych żeby spróbowali trymować sami, nie jest to wcale takie trudne, z pewnością łatwiejsze niż znalezienie fryzjera, który porządnie psa wytrymuje a nie ogoli maszynką.
Jeśli ktoś czuje się na siłach może oczywiście trymować nożykiem pamiętając oczywiście o tym, że trymuje się zawsze z kierunkiem włosa. Zasada jest taka sama jak przy trymowaniu palcami: usuwamy tylko włos martwy, wyciągając go zawsze w całości. Przy trymowaniu nożykiem istnieje ryzyko, że utniemy włos zamiast go usunąć. Trzeba bardzo uważać, żeby tak się nie stało, wtedy nasze działanie mija się z celem, bo martwy włos tyle, że krótszy, pozostał na swoim miejscu.
Do trymowania potrzebne są co najmniej dwa trymery: drobny do usuwania włosa wszędzie tam, gdzie sierść jest delikatniejsza i krótsza, grubszy do grzbietu i boków. Komplet złożony z czterech nożyków o różnej grubości zadowoli nawet najbardziej wymagających. Przy trymowaniu palcami bardzo wygodne są specjalne naparstki lub lateksowe paluszki, które ułatwiają uchwycenie włosa. Każdy musi wypróbować, co jest dla niego najwygodniejsze. Nie ma najmniejszego znaczenia, czym się posługujemy, ważne jest żeby pies był trymowany. Pamiętajmy, że trymujemy zawsze z włosem, nigdy pod włos. Usuwamy po kilka włosków, bo tylko wtedy trymowanie jest dla psa bezbolesne.
Dobór akcesoriów do trymowania jest rzeczą bardzo indywidualną, jedni uważają, że najlepiej trymować palcami, inni wolą nożyki trymerskie. Tak naprawdę liczy się efekt i nie jest ważne w jaki sposób został osiągnięty. Jeśli jednak ktoś decyduje się na kupno trymera, warto zainwestować i sprawić sobie nożyki markowe, dobrej jakości, bo starczą na długo. Trzeba uważać przy zakupie, są trymery dla osób praworęcznych i leworęcznych, sprzedawcy często nawet o tym nie wiedzą a nieodpowiednim pracować się nie da.
Dzięki trymowaniu pies będzie miał mocną, zdrową sierść. Natomiast przygotowanie go do wystawy to już wyższy stopień wtajemniczenia - polega na tym, żeby odpowiednim trymowaniem, strzyżeniem i modelowaniem nadać psu wygląd zgodny ze wzorcem rasy.
Psa szorstkowłosego w żadnym wypadku (poza kilkoma dozwolonymi miejscami) nie wolno strzyc maszynką, bo to zniszczy strukturę włosa. Bez trymowania pies nie będzie miał ani prawidłowej sierści ani prawidłowego koloru. Przy strzyżeniu maszynką lub nożyczkami sierść jest jedynie skracana, natomiast obumarłe cebulki włosowe pozostają na swoim miejscu, w mieszkach włosowych. Obok nich wyrastają następne włosy, a potem jeszcze następne. Sierść staje się coraz słabsza, poskręcana, pogarsza się kolor a skóra jest źle wentylowana. Nie lekceważmy trymowania, bez tego włos stanie się miękki, będzie się łatwo filcował i brudził, do tego problemy skórne będziemy mieć jak w banku.
Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!