Pielęgnacja sierści » Trymowanie i strzyżenie

Jak trymować, żeby trafić z formą na wystawę ?



Zanim zabierzemy się do przygotowania psa szorstkowłosego do wystawy powinien mieć już dobrze wypracowaną sierść: obfitą, szorstką i zdrową o prawidłowym, intensywnym kolorze. To oznacza, że przed tym ostatnim poprzedzającym wystawę trymowaniem powinna już być co najmniej dwa-trzy razy dokładnie wytrymowana. Jest to niezbędne nie tylko do uzyskania szorstkiego owłosienia, ale także do poczynienia obserwacji, które w momencie kiedy zaczniemy psa wystawiać będą na wagę złota. Problem polega na tym, żeby wiedzieć, kiedy należy psa wytrymować, żeby w dniu wystawy jego sierść była w szczytowej formie. Jest to sprawa bardzo indywidualna, dlatego trzeba wypróbować ile czasu ten a nie inny pies potrzebuje na pełne odbudowanie sierści i w jakiej długości włosa prezentuje się najlepiej. Psu dorosłemu, dobrze umięśnionemu zostawia się przeważnie nieco krótszą sierść, bo w dłuższej może wyglądać ciężko i przysadziście. Młodemu psu, który ledwie wyszedł z klasy młodzieży i jeszcze nie osiągnął postury dorosłego psa zostawiamy więcej włosa, żeby niejako nadsztukować nie do końca jeszcze rozwiniętą muskulaturę. To wszystko ma bardzo duży wpływ na to jak i kiedy trzeba psa trymować.


Nie ufajmy pamięci i zapiszmy:

  1. datę trymowania,                                                                                                                                                                  
  2. dzień, w którym ślady po trymowaniu przestają być widoczne i pies od biedy może być wystawiany, ale wybitnego psa, który ma już liczące się osiągnięcia nigdy w takim stanie nie powinno się wystawiać, bo ci, którzy już go widzieli w idealnej formie będą jego wyglądem rozczarowani,                                                                                                                                                                                           
  3. dzień w którym jego szata prezentuje się doskonale i pies jest w szczytowej formie i tylko można marzyć, żeby zawsze tak wyglądał,                                                                                                                                                 
  4. dzień, w którym włos zaczyna być za długi, zawija się, już nie wygląda tak olśniewająco, od biedy można psa wystawić, ale powoli trzeba się szykować do ponownego trymowania.

Okres między 3. a 4. to czas, w którym pies jest w wystawowej kondycji. Wyjąwszy choroby, macierzyństwo lub jakieś inne nieprzewidziane problemy, które mogą to zmienić, znamy dokładny cykl wymiany włosa naszego przyjaciela Jest to podstawowa wiedza niezbędna do zaplanowania wystaw. Pozwala uniknąć sytuacji w której na małej, niewiele znaczącej wystawie gdzie do konkurencji stają dwa psy – nasz przyjaciel jest w szczytowej formie a na najważniejszej wystawie klubowej lub międzynarodowej, gdzie trzeba konkurować z dużą i najczęściej bardzo silną stawką, sierść jest już byle jaka, co oczywiście znacznie obniża szanse na sukces.


Ale żeby to wszystko nie było zbyt proste, pies powinien mieć sierść różnej długości w zależności od miejsca które porasta. Wiadomo, że np. u sznaucera sierść na brodzie i kończynach pozostaje naturalnej długości, wyskubuje się tu tylko pojedyncze włoski. Około 8-10 tygodni przed wystawą trymuje się sierść na tułowiu, 2-3 tygodnie przed wystawą skraca się sierść na przedpiersiu i dopiero 8-10 dni przed wystawą strzyże się włos na spodzie szyi i na zadzie. Przychodzi wreszcie dzień, że wszystko to się w pewnym momencie wyrównuje, sierść tworzy jedną elegancką bryłę i tylko potrzebny jest niewielki retusz, żeby pies się wspaniale prezentował.

To powoduje, że grafik trymowania trzeba będzie uszczegółowić i określić ile dni potrzeba na odrośnięcie sierści w miejscach gdzie powinna być najdłuższa i po ilu dniach należy skrócić włos na przedpiersiu, żeby w dniu wystawy był odpowiednio krótki, ale żeby w żadnym wypadku nie prześwitywała skóra. Nie jest to takie skomplikowane jak na pierwszy rzut oka wygląda, ale warto się do tego przyłożyć bo dobre przygotowanie szaty pozwala to i owo nadsztukować lub wyrównać. Trzeba dokładnie obejrzeć zdjęcie dobrze zbudowanego i perfekcyjnie przygotowanego do wystawy psa danej rasy. Krytyczne spojrzenie na własnego psa powinno ułatwić właścicielowi znalezienie różnic i określenie gdzie i co trzeba wyretuszować. Przykładowo słabo rozwiniętą klatkę piersiową można pogłębić zostawiając więcej włosa wzdłuż dolnej linii a zbyt długiego psa optycznie skrócić skracając mu sierść na przedpiersiu i pośladkach. Pies będzie się wydawał bardziej grubokościsty jeśli się nam uda „postawić” włos na nogach i uformować go w kolumienki a zbyt niskie osadzenie ogona można ukryć zostawiając więcej włosa u jego nasady. Bardzo pouczająca bywa wycieczka na wystawę i bardzo dokładne przyjrzenie się wystawianym psom. Można sfilmować psy w statyce i w biegu a potem w domu wielokrotnie obejrzeć. Gwarantuję, że zobaczymy to, czego większość wystawców bardzo zazdrośnie strzeże. W zakładce Pielęgnacja według ras można znaleźć wskazówki które, mam nadzieję, pomogą przybliżyć niełatwą sztukę przygotowania psa szorstkowłosego do wystawy.

Trymowanie sznaucera pieprz i sól jest szczególnie trudne ze względu na nietypową strukturę jego szaty, która składa się z trzech rodzajów włosa: białego, czarnego oraz trzeciego naprzemiennie białego i czarnego. To właśnie daje wrażenie pieprz i sól. Pies na zdjęciu ma wspaniałą jednolitą szatę ale żeby tak wyglądał musi być idealnie równo, miejsce przy miejscu wytrymowany. Jeśli zobaczycie sznaucera p/s z czarną pręgą na grzbiecie to znaczy, że do to miejsce zostało wytrymowane mocniej lub w innym czasie niż reszta owłosienia. Zdarza się to bardzo często. Ten błąd, który nie byłby widoczny u psa czarnego, w przypadku maści pieprz i sól bardzo rzuca się w oczy.


Z tego co napisałam wynika, że po wytrymowaniu mamy zaledwie kilka tygodni podczas których szata psa jest w idealnej kondycji. Czy to oznacza, że w praktyce można pokazać psa tylko na kilku wystawach – oczywiście nie. Jeśli zamiast trymować raz na trzy miesiące, będziemy wyskubywać włos na okrągło, dwa razy w tygodniu wszystkie pojawiające się martwe włoski, można ten okres bardzo znacząco wydłużyć i utrzymywać psa przez wiele miesięcy w wystawowej kondycji. Jest to system, który Anglicy nazywają ”rolling coat”. Stosując go zdarzało mi się wystawiać moje miniaturowe sznaucery co tydzień, od wczesnej wiosny do późnej jesieni ze znakomitym zresztą efektem, bo cała moja czwórka, którą wtedy wystawiałam w ciągu dwóch sezonów zdobyła tytuły interchampionów.



Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.