Szpic japoński
Zgodnie ze wzorcem
Szpic japoński ma prosty, sztywny, długi, gęsty i odstający od skóry włos okrywowy, podszyty krótkim, wełnistym, bardzo gęstym i miękkim podszerstkiem. Pysk, uszy, przód przedramion i odcinek poniżej stawu skokowego – okryte krótkim włosem; reszta obfitym, długim włosem, zwłaszcza odcinek od szyi do łopatek oraz przedpiersie, gdzie tworzy się piękna kryza. Ogon gęsto opiórowany długim odstającym włosem.
Umaszczenie: jednobarwne, czysto białe.
Pielęgnacja sierści
Sierść szpica wymaga bardzo regularnej pielęgnacji, bo tylko wtedy wygląda imponująco. Gęsty podszerstek ma niestety tendencję do filcowania i dlatego najważniejszym zabiegiem gwarantującym utrzymanie sierści w idealnej kondycji jest szczotkowanie. Tylko w ten sposób można na bieżąco rozdzielać podszerstek i zapobiegać jego filcowaniu a także usuwać martwą sierść, która utrudnia wentylację skóry i stwarza sprzyjające warunki do powstania stanów zapalnych. Szczotkowanie
Szpica szczotkuje się przeciętnie 1-2 razy w tygodniu niezbyt gęstą, twardą włosianą szczotką o szczecinie na tyle długiej, żeby sięgała aż do skóry. Można ją także rozczesywać szczotką drucianą o idealnie gładko zakończonych długich szpilkach (bez kapturków), która bardzo dobrze rozdziela podszerstek. Dodatkowo do usuwania podszerstka potrzebna jest szczotka metalowa, tzw pudlówka, z dużą ilością zagiętych, gładko zakończonych drucików.Pamiętajmy, że nigdy nie szczotkujemy sierści na sucho, bo włos się elektryzuje i niszczy. Trzeba ją zawsze spryskać odpowiednią odżywką w aerozolu, która działa antystatycznie. W przypadku szpica powinna to być odżywka, która nie zmiękcza włosa. A jeśli do tego, tak jak u szpica japońskiego sierść jest biała - nie powinna zawierać niektórych olejków, zwłaszcza olejku norkowego, który po pewnym czasie zażółca sierść.
Jeśli podszerstek zaczyna się filcować, bardzo przydatne do jego rozczesywania jest specjalne obrotowe zgrzebło, które go rozdziela i nie pozwala mu zbić się w filce. Gdyby już do tego doszło, sfilcowany podszerstek trzeba porozcinać filcakiem a pozostałe kępki sierści dokładnie wyczesać grzebieniem. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę z tego, że usunięcie części podszerstka spowoduje inne ułożenie włosa okrywowego i jest niewielka szansa, że pozostanie bez śladu.
Pies, który żyje zgodnie z rytmem przyrody i bardzo dużo przebywa na dworze linieje dwa razy w roku, za to bardzo gwałtownie. Traci wtedy praktycznie cały podszerstek, zrzuca sierść całymi kępami, wygląda okropnie, jak powygryzany przez mole. Linienie rozpoczyna się od wypadania wełnistego podszerstka, który trzeba usuwać na bieżąco metalową szczotką, dopiero po upływie około dwóch tygodni zaczyna wypadać włos okrywowy. Konsekwentnie, najpierw odrasta podszerstek, a dopiero później włos okrywowy. Jeśli w tym czasie pies jest szczotkowany raz albo nawet dwa razy dziennie, można mieć nadzieję, że ten niewdzięczny okres potrwa nie więcej niż trzy tygodnie. Oczywiście w tym czasie pies absolutnie nie nadaje się do wystawiania. Całkowite odtworzenie sierści wymaga zazwyczaj kilku tygodni. Wychodzącego włosa nie da się uratować, jedyne co można zrobić, to jak najszybciej go wyczesać. Do tego celu używamy gęstego grzebienia oraz metalowej szczotki tzw. pudlówki. Sierść w czasie linienia wymaga bardzo systematycznej pielęgnacji. Jeśli nie poświecimy jej dostatecznie dużo czasu, linienie będzie ciągnęło się w nieskończoność.
Sposób na szybkie pozbycie się martwej sierści w zakładce Problemy z sierścią - linienie.
Jeśli pies większość czasu spędza w mieszkaniu z centralnym ogrzewaniem, ten naturalny cykl wymiany włosa zostaje zakłócony, linienie przebiega wprawdzie mniej gwałtownie, za to pies zrzuca sierść na okrągło, przez cały rok. Oznacza to, że trzeba go często, co kilka dni dokładnie szczotkować i na bieżąco usuwać martwą sierść i podszerstek. Wystarczy niewielkie zaniedbanie, żeby utworzyły się kępy zbitego włosa, które utrudniają wentylację skóry i szybko prowadzą do problemów dermatologicznych. Pojawia się swędzenie, pies zaczyna się drapać, usiłuje wygryzać supły, które go denerwują, nieraz aż do krwi. Żeby do tego nie doszło trzeba regularnie rozczesywać podszerstek specjalnym obrotowym zgrzebłem, a jeśli tworzą się filce nie ma innego wyjścia jak porozcinać je filcakiem. Problemu nie wolno lekceważyć, bo może się to skończyć łysymi placami i podrażnieniem skóry.
Kąpiel
Szpica kąpie się raczej rzadko, przeważnie raz na trzy miesiące. Pies ma nieprzemakalną sierść, dlatego trzeba zwrócić uwagę przy myciu, żeby woda dotarła aż do skóry. Ugniatanie sierści w miejscu, na które kierujemy strumień wody ułatwia jej równomierne zmoczenie. Ta zasada obowiązuje również przy płukaniu po umyciu szamponem, ugniatanie sierści ręką spowoduje, że będzie szybciej i dokładniej wypłukana. Woda lepiej przenika owłosienie, jeśli końcówkę prysznica trzymamy bardzo blisko ciała, wylewana z dużej odległości ma tendencję do odbijanie się od sierści.Szampon zawsze powinien być rozcieńczony, zbyt skondensowany wcale nie myje lepiej, za to trudno go równomiernie rozprowadzić i jeszcze trudniej wypłukać. Trzeba pamiętać, żeby rozcieńczyć tylko tyle, ile tego dnia zużyjemy, bo połączony z wodą po pewnym czasie traci właściwości myjące. Jeśli pies w czasie kąpieli ma ochotę wytrzepać się zapryskując nam całą łazienkę, możemy go od tego zamiaru szybko odwieść kładąc mu rękę na karku i lekko uciskając. Do kąpieli szpica stosujemy zazwyczaj szampon proteinowy, bo nie zmiękcza włosa, a jeśli chcemy poprawić barwę sierści - szampon intensyfikujący biel. Po dwukrotnym umyciu i wypłukaniu nakładamy odżywkę, pozostawiamy ją na 2-5 minut a następnie dokładnie spłukujemy.
Bardzo ważne jest staranne wysuszenie sierści. Warto się trochę potrudzić, żeby możliwie jak najwięcej wody odcisnąć przy pomocy ręczników, bo o tyle krócej będzie trwało suszenie suszarką. Gruby, gęsty podszerstek schnie bardzo długo a niedosuszenie jest niebezpieczne, bo może spowodować sfilcowanie podszerstka i odparzenie skóry. Podczas suszenia spryskujemy sierść odżywką do szczotkowania i podczesujemy ją pod włos włosianą lub drucianą szczotką, starając się kierować strumień ciepła pod włos, jak najbliżej skóry. Małe przerwy pomogą złapać oddech i psu i jego właścicielowi, a sierść w tym czasie będzie mogła odparować. W ciepły dzień możemy w tym czasie wyjść na mały spacer, trzymając oczywiście psa na smyczy, bo to, że spróbuje się wytarzać w trawie jest niemal pewne. Jeśli pies ma być wystawiany, nie powinien kłaść się bezpośrednio po suszeniu, bo ciepła sierść brzydko się spłaszczy i pozagniata.
Czystość bez kąpieli
Trudności z kąpaniem a zwłaszcza suszeniem psa powodują, że możliwość wyczyszczenia sierści na sucho jest często prawdziwym wybawieniem. Najlepiej zrobić to przy pomocy specjalnych pudrów czyszczących. Najwygodniejszy jest puder w aerozolu, bo można go bardzo łatwo i równomiernie rozprowadzić, szybko przywraca czystość a do tego zwiększa objętość szaty. Rozdzielamy sierść ręką lub grzebieniem warstwa po warstwie i spryskujemy pudrem z odległości około 20 cm w taki sposób, żeby puder dostał się aż do skóry. Następnie lekko masujemy sierść, żeby go lepiej rozprowadzić i pozostawiamy na kilka minut. Na zakończenie bardzo dokładnie szczotkujemy psa z włosem i pod włos. Sierść jest czysta, pachnąca i dużo bardziej puszysta. Uwaga: pojemnik z pudrem trzeba zawsze odwrócić do góry dnem i energicznie wstrząsnąć, żeby dobrze wymieszać jego zawartość. Puder jest zazwyczaj w zawiesinie i dłużej nieużywany osiada na dnie pojemnika.
Higiena
Oprócz sierści, regularnej pielęgnacji wymagają także oczy, uszy, zęby, pazury, łapy i gruczoły okołoodbytowe. Bardzo dokładne wskazówki jak je pielęgnować znajdują się tutaj.Podstawą wystawowego sukcesu jest jak zawsze bardzo starannie wypielęgnowany włos, niezubożony wycinaniem sfilcowanych kosmyków. Szata dla tej rasy znaczy tak wiele, że nie może być mowy o najmniejszym nawet jej zaniedbaniu.
Głowa
Włos na górnej części głowy aż do czubka nosa powinien być krótki, gęsty, idealnie gładki, niemal aksamitny. Dlatego też każdy zbyt długi, sterczący włos, który znajdzie się w tym obszarze koniecznie powinien być wydepilowany. Kryza zaczyna się dopiero od dolnej krawędzi policzka.Włos wystający poza małżowiną uszną starannie wyczesujemy i delikatnie skracamy nożyczkami. Chodzi o podkreślenie, że uszy są małe i mają kształt trójkąta. Pamiętajmy, że małżowinę uszną podczas skracania włosa zawsze trzymamy między palcami (kciukiem i wskazującym), żeby jej nie skaleczyć. Nie wolno też przyciąć sierści za krótko, bo skóra na brzegu ucha nie może być widoczna.
Przy białej sierści trzeba dbać o to, by pod oczami i w kącikach warg nie tworzyły się szpecące żółte zacieki. Usuwanie jest zdecydowanie trudniejsze niż zapobieganie, dlatego jeśli zauważymy pierwsze oznaki zażółcenia trzeba codziennie przecierać sierść specjalnym żelem, który zabiegnie ich powstawaniu.
Tułów
Zarówno tułów jak i ogon pokryte są pięknym, bardzo obfitym i puszystym włosem. Dla nadania szacie objętości szczotkujemy całą sierść pod włos w kierunku kryzy. W żadnym miejscu na grzbiecie nie może tworzyć się przedziałek. Żeby temu zapobiec i jednocześnie nadać sierści puszystości trzeba przed szczotkowaniem dość mocno spryskać sierść pudrem w aerozolu. Jeśli w jakimś miejscu sierść jest bardzo gęsta i psuje linie szaty, można ją delikatnie przerzedzić trymerem hakowym lub degażówkami. Trzeba bardzo uważać, żeby nie przesadzić, lepiej takiego retuszu nie robić dzień przed wystawą, zwłaszcza jak się nie ma wystarczającej wprawy.Ogon wyczesujemy, dokładnie go szczotkujemy i delikatnie wyrównujemy tak, żeby zachował maksymalną długość. Wzniesiony nad grzbietem będzie wielką ozdobą.
Kończyny
Ich przednia strona pokryta jest krótkim, gładkim i gęstym włosem, podobnym jak ten na kufie. Wszystkie dłuższe włoski, wystające poza linię kończyny depilujemy. Tylna strona pokryta jest dość długim włosem, który tworzy niezbyt gęste pióro. Wyczesujemy je i z grubsza wyrównujemy nożyczkami degażującymi. Na zakończenie spryskujemy je pudrem w aerozolu i wyczesujemy pod włos. W przypadku szpiców jest to kosmetyk niezastąpiony, bo nie tylko wyraźnie zwiększa objętość sierści, intensyfikuje biel, ale dodatkowo lekko usztywnia włos.Włos na łapce podczesujemy w górę i przycinamy nożyczkami, by jej nadać okrągły kształt. Pazury, jeśli pies nie ściera ich w sposób naturalny, powinny być obcięte tak, żeby nie dotykały podłogi. Najlepiej zrobić to kilka dni przed wystawą, bo gdyby się zdarzyło przyciąć któryś z nich zbyt krótko, przez kilka dni zdąży się wygoić. Włos miedzy opuszkami palców musi być wycięty. Czasem w tym miejscu tworzy się zbity filc, który uwiera przy chodzeniu i powoduje odleżynę. Trzeba go ostrożnie wyciąć a skórę posmarować maścią leczniczą, żeby się wygoiła. Jest to bardzo ważne, bo pies może kuleć i nie będzie w stanie odpowiednio zaprezentować się w ruchu. Jeśli wystawa odbywa się w hali, na gładkiej betonowej posadzce, może się ślizgać i mieć trudności z utrzymaniem równowagi. Istnieje specjalny balsam, który tworzy na opuszce warstewkę przeciwpoślizgową, zwiększa przyczepność i pozwala zlikwidować ten problem.
Sposób szczotkowania szpica
Na zakończenie szczotkujemy psa zgodnie z zamieszczonym powyżej szkicem, który pokazuje sposób, w jaki należy to robić. Krytycznie go oglądamy i jeśli trzeba dokonujemy ostatniej korekty. Większość psów kąpie się tuż przed wystawą, w przypadku szpica trzeba zachować dużą ostrożność. Jeśli sierść jest brudna lepiej wykąpać psa przynajmniej tydzień, a nawet dwa przed wystawą, żeby włos zdążył odzyskać charakterystyczną dla rasy teksturę. Przy tej kąpieli rezygnujemy z użycia balsamu lub stosujemy balsam zwiększający objętość sierści.
Ostatni retusz robimy dwa dni przed wystawą, natomiast zabiegi mające na celu zwiększenie objętości owłosienia w przeddzień, a najlepiej rano w dniu wystawy. Potrzebny jest do tego puder w aerozolu oraz, w przypadku gdyby włos w jakimś miejscu opadał – specjalny niewidoczny lakier do utrwalenia fryzury. O tym jak zamaskować ewentualne żółte plamy i wybielić sierść w zakładce Wystawy - jak poprawić urodę - poprawianie koloru
Przed wejściem na ring
Pół godziny wcześniej idziemy z psem na mały spacer, żeby się rozruszał i załatwił potrzeby fizjologiczne. Sierść będzie się wspaniale prezentowała, jeśli przed wejściem na ring wyszczotkujemy ją pod włos i delikatnie, z odległości 20-25 cm spryskamy specjalnym niewidocznym lakierem. Ogon wyciągamy poziomo, wyczesujemy pióropusz i również spryskujemy lakierem. Od tego momentu, aż do wejścia na ring pies nie może się położyć żeby nie pozagniatać i nie pobrudzić sierści. Jeśli z nim trochę w tym czasie pobiegamy wprawimy go w doskonały nastrój. i będzie się lepiej wystawiał. Teraz już tylko sprawdzamy czy nie ma śpiochów w oczach, zakładamy ringówkę, wyczesujemy sierść tak, żeby nie była przez nią przygnieciona i ładnie się układała, po czym energicznym krokiem wchodzimy na ring.
Powodzenia!
Uwaga: wystawiając psa o tak obfitym owłosieniu musimy mieć zawsze w kieszeni włosianą lub drucianą szczotkę, żeby w każdej chwili móc uporządkować rozwichrzoną, na przykład podczas oceny ręcznej, fryzurę. Jeśli jej nie używamy powinna być w kieszeni lub w specjalnej przypiętej do paska torebce a nie w ręce, bo nie tylko przeszkadza, ale jeszcze na domiar złego może wplątać się w sierść.
Na koniec jeszcze jedna rada: przy wystawianiu białego szpica japońskiego zrezygnujmy z białej ringówki, jeśli przy jej intensywnej bieli sierść psa może wydawać się żółta.
Powrót
Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!