King Charles spaniel

Wybierz inną rasę



Zgodnie ze wzorcem

King Charles spaniel ma bardzo efektowną, dość długą, lśniącą sierść, która może być lekko pofalowana, ale nie powinna być kręcona. Uszy porośnięte są bardzo długim, jedwabistym włosem, obfite pióro występuje na łapach i na ogonie. Sierść na tułowiu długa, przeważnie lekko falista.

Umaszczenie:
  • Czarne podpalane (King Charles): intensywnie lśniąca czerń z soczystymi, mahoniowymi znaczeniami na kufie, nogach, piersi, obwódkach uszu, pod ogonem oraz plamkami nad oczami. Biała łata na piersi niepożądana.
  • Ruby: jednolite, intensywnie kasztanowo-czerwone. Biała łata na piersi wysoce niepożądana.
  • Blenheim: tło perłowo-białe; równomiernie rozłożone kasztanowo-czerwone łaty. Szeroka, wyraźna, biała strzałka z plamką koloru pośrodku czaszki; plamka powinna ona być jasnokasztanowo-czerwona, wielkości monety jednopensowej.
  • Trójbarwne (Prince Charles): tło perłowo-białe; równo rozmieszczone czarne łaty; lśniące podpalanie na policzkach, obwódkach uszu, dolnej stronie ogona oraz plamkach nad oczami. Szeroka biała strzałka między oczami i na czole.

Pielęgnacja sierści

Pielęgnacja kinga nie jest trudna, nie wymaga zdolności manualnych niezbędnych choćby przy strzyżeniu pudla czy kerry blue terriera. Wymaga za to wyjątkowej systematyczności, bo jego włos ma tendencję do plątania i filcowania. Jeśli jednak ktoś potrafi tak zorganizować sobie czas, żeby pies był regularnie szczotkowany i kąpany, nigdy nie będzie miał problemów ze sfilcowaną sierścią. Specjalnej dbałości wymagają oczy i długie, pięknie owłosione uszy.

Psy długowłose nie linieją, gubią pojedyncze włosy, ale nie wymieniają sierści. Ich włos stale, choć bardzo wolno rośnie i potrzebuje sporo czasu żeby osiągnąć wzorcową długość. W tej sytuacji stwierdzenie, że każdy włos jest na wagę złota (przynajmniej wystawowego) z pewnością nie jest przesadą.

Szczotkowanie

Dla King Charles spaniela najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym jest szczotkowanie, dlatego jak najwcześniej trzeba psa do niego przyzwyczaić. Musi je nie tylko zaakceptować, ale nawet polubić, wtedy zabierze nam niewiele czasu i nie będzie żadnym problemem. Trzeba pamiętać, że jedno szarpniecie może spowodować, że pies się zrazi i na widok szczotki będzie uciekał i chował się po kątach. Jeśli robimy to delikatnie, psy zazwyczaj bardzo lubią szczotkowanie i traktują je jak głaskanie, niektóre nawet przy nim zasypiają.

Od momentu przybycia szczeniaka do domu między nim a jego panem powinna zapanować atmosfera pełnego zaufania i zrozumienia: pies powinien pogodzić się z faktem, że przez całe swoje życie będzie musiał poddawać się różnym zabiegom pielęgnacyjnym, pan musi sobie zdać sprawę z tego, że tylko i wyłącznie od niego zależy czy te zabiegi będą dla obu stron przyjemnością czy też udręką. Podstawą sukcesu jest wczesne przyzwyczajenie psa do zabiegów pielęgnacyjnych. Spokój, cierpliwość, pochwały i smakołyki niewątpliwie pomagają ten cel osiągnąć.

Ze wszystkich akcesoriów pielęgnacyjnych, przy tym typie owłosienia najważniejsza jest szczotka, a dokładnie dwie szczotki. Jako pierwszą powinniśmy kupić szczotkę włosianą, lub włosiano-nylonową i zacząć ją używać jak najwcześniej, już około szóstego tygodnia życia. Warto w nią zainwestować, bo będzie służyła przez wiele lat. W momencie, kiedy w miejsce szczenięcego puchu zacznie pojawiać się dorosła sierść potrzebna będzie druga szczotka, druciana. Trzeba sprawdzić, czy jej końce są idealnie gładko zakończone (bez kapturków), nie mogą drapać, ani tym bardziej kaleczyć skóry. Nie mogą również wyrywać włosa. Wielkość obydwu szczotek powinna być dopasowana do wielkości psa. Warto zaopatrzyć się także w dobrej jakości, metalowy grzebień. Szczotka metalowa z dużą ilością metalowych zagiętych drucików do pielęgnacji tego rodzaju owłosienia się nie nadaje.

King Charles spaniela szczotkuje się średnio dwa razy w tygodniu, natomiast psy, które lubią buszować po parku nawet codziennie. Wczepione we włosy patyki i trawy usuwamy palcami, bo tylko w ten sposób nie wyrywa się włosa. Szczotkowanie zaczynamy zawsze od dokładnego przeglądu sierści, rozczesujemy pasmo po paśmie, zaczynając od końców do nasady włosa. W ten sposób nie przeoczymy żadnego supła, o który w czasie szczotkowania moglibyśmy zahaczyć grzebieniem i sprawić psu ból. Pamiętajmy, że nigdy nie wolno szczotkować na sucho, bo włos się łamie i niszczy. Już w czasie rozczesywania spryskujemy sierść specjalną odżywką zawierającą olejki roślinne, która ułatwia szczotkowanie, zapobiega elektryzowaniu się włosa oraz plątaniu i filcowaniu się sierści.

Długą sierść czesze i szczotkuje się zawsze z włosem, a nie pod włos. Często popełnianym błędem jest szczotkowanie po wierzchu, co powoduje, że przy skórze pozostają supły, które po pewnym czasie mogą przekształcić się w kołtuny. Najbardziej podatne na filcowanie miejsca to: za uszami, pod pachami i na ogonie.

Kąpiel

Przed kąpielą sierść musi być zawsze bardzo dokładnie rozczesana a wszystkie splątania i filce usunięte, bo pod wpływem wody supły ulegną zacieśnieniu i będą dużo trudniejsze do rozczesania. Kinga, tak jak wszystkie psy długowłose, kąpiemy raz na 10-14 dni. Nie jest prawdą, że kąpiel niszczy włos, pod warunkiem, że używamy dobrych kosmetyków, specjalnie opracowanych dla tego typu owłosienia. Nigdy nie wolno stosować szamponów przeznaczonych dla ludzi, w tym również dla niemowląt, bo mają zbyt wysokie pH i dlatego wysuszają i niszczą sierść.

Psa wstawiamy do wanny na antypoślizgową podkładkę i dokładnie moczymy sierść ciepłą wodą. Nakładamy odpowiednio rozcieńczony szampon, rozprowadzamy go na całej sierści i myjemy ją, a raczej wyciskamy bardzo delikatnie unikając energicznego szorowania, które sprzyja plątaniu się włosa. Szampon konieczne trzeba rozcieńczyć, bo skondensowany wcale nie myje lepiej, za to jego nadmiar trudno wypłukać. Pamiętajmy, że rozcieńczamy tylko tyle, ile tego dnia zużyjemy, szamponu zmieszanego z wodą nie można przechowywać, bo z czasem traci właściwości myjące.

Myjemy zawsze dwukrotnie, specjalnym szamponem dla psów długowłosych i za każdym razem dokładnie spłukujemy, również pod brzuchem, bo tam spływa najwięcej piany. Jeśli mamy problem z kolorem do pierwszego mycia możemy zastosować szampon intensyfikujący tę barwę, która wymaga poprawienia, a do drugiego szampon dla psów długowłosych.

Po dokładnym spłukaniu i odciśnięciu sierści ręcznikiem zawsze nakładamy balsam-odżywkę, równomiernie ją rozprowadzamy i pozostawiamy na 3-5 minut. Odżywka jest niezbędna, ponieważ ułatwia rozczesywanie, odbudowuje otoczkę włosa, odżywia, uelastycznia i nabłyszcza sierść oraz skutecznie zapobiega jej plątaniu i filcowaniu. Na koniec odżywkę spłukujemy, odciskamy sierść dobrze wchłaniającymi wilgoć ręcznikami i suszymy ją letnią suszarką, szczotkując zgodnie z kierunkiem włosa. Jeśli w trakcie suszenia spryskamy sierść odżywką do szczotkowania nie będzie się elektryzowała i plątała.

Czystość bez kąpieli

Psy długowłose kąpie się na tyle często, że zazwyczaj nie ma potrzeby czyszczenia ich sierści między kąpielami. Jeśli jednak z jakichś względów nie możemy psa wykapać, łatwo można przywrócić sierści czystość przy pomocy specjalnego lotionu. Najlepiej naciągnąć warstewkę waty na włosianą lub drucianą szczotkę, zwilżyć ją lotionem i wyszczotkować sierść. Brud pozostanie na wacie, a sierść po przetarciu wilgotną szmatką, wyschnięciu i ponownym wyszczotkowaniu będzie pachnąca i czysta.


Problemy i zabiegi specjalne

  • Największym problemem psów długowłosych jest plątanie i filcowanie się sierści. Jeśli jednak będziemy stosować profesjonalne środki pielęgnacyjne, kąpać psa raz na 10 dni i szczotkować go 2-3 razy w tygodniu, nigdy nie będzie miał sfilcowanej sierści. Regularna pielęgnacja zabiera dużo mniej czasu niż mozolne rozsupływanie splątanej sierści. O tym jak radzić sobie z ewentualnymi supłami w zakładce Problemy z sierścią - supły i filce.
  • Po mocno nasłonecznionym lecie, po pełnej zasolonego śniegu zimie, po macierzyństwie, chorobach oraz zawsze wtedy, kiedy włos zaczyna być suchy, zmatowiały i odstający, potrzebna jest kuracja regenerująca, która pozwoli odbudować włos oraz przywrócić sierści idealną kondycję. Więcej szczegółów na ten temat w zakładce Problemy z sierścią - sierść przesuszona.

Higiena

Oprócz sierści, regularnej pielęgnacji wymagają także oczy, uszy, zęby, pazury, łapy i gruczoły okołoodbytowe. Dokładne wskazówki jak je pielęgnować znajdują się tutaj.




Zgodnie ze wzorcem King Charles spaniela się nie trymuje i nie strzyże, pies powinien pojawić się na wystawie w całkowicie naturalnym włosie. I na tym mogłabym w zasadzie zakończyć ten temat gdyby nie to, że spora część psów jest odpowiednio podretuszowana a sędziowie zdają się tego nie widzieć i dają wszystkim równe szanse. Napiszę więc w jaki sposób można podkreślić urodę psa, decyzja jaki wariant wybrać, należy oczywiście do właściciela.

Zwracam uwagę, żeby sugerując się ich wielkim podobieństwem nie popełnić błędu uznając, że zarówno cavaliera jak i kinga przygotowuje się do wystawy tak samo. Mimo niewątpliwego podobieństwa ich anatomia znacznie się różni. Jeśli o tym zapomnimy, zamiast zatuszować wadę, możemy ją wyeksponować.

Głowa i uszy


Tu tkwi zasadnicza różnica między cavalierem i kingiem. Cavalier King Charles spaniel ma praktycznie płaską kopułę czaszki między uszami,  płytki stop, a długość kufy od stopu do czubka nosa wynosi około 3,8 cm. King Charles spaniel ma natomiast głowę nakrytą charakterystyczną kulistą kopułą. Nos z dużymi szeroko otwartymi nozdrzami, bardzo krótki i zwrócony w górę, tak aby dotknąć czaszki. Dlatego też na czubku głowy przy pomocy nożyka trymerskiego, albo jeszcze lepiej palcami usuwamy wszystkie wystające włoski w taki sposób, żeby podkreślić lekko stożkowaty kształt czaszki. Chodzi szczególnie o te włosy, które rosną u nasady ucha, bo ich usunięcie spowoduje obniżenie sierści po bokach i przez co część środkowa będzie wydawała się wyższa. 

Zbyt wysoko osadzone ucho można „obniżyć” trymując sierść na małżowinie usznej na długości około 1cm począwszy od nasady ucha. W ten sposób poszerzy się optycznie odległość miedzy uszami, przez co będą sprawiały wrażenie niżej osadzonych. Trymując policzki możemy nadać głowie bardziej zwarty kształt, natomiast lekkie wyskubanie włosa na przełomie czołowo nosowym optycznie go uwydatni i pogłębi.

Uszy dokładnie wyczesujemy, usuwamy sierść zarastającą kanał słuchowy i degażówkami ścinamy odstającą sierść obrastającą wejście do kanału słuchowego. Przy jej wycinaniu trzeba zabezpieczyć kanał słuchowy tamponem waty, żeby ścinki włosów nie dostały się do jego wnętrza. Sierść porastającą wewnętrzną stronę małżowiny usznej można w jej górnej części bardzo delikatnie spłaszczyć przy pomocy trymera lub nożyczek degażujących. Wszystko to spowoduje, że ucho, tak jak chce tego wzorzec, będzie bardziej przylegać do policzka.

Po dokładnym rozczesaniu sierści na małżowinie usznej delikatnie wyrównujemy wystający poza nią włos, trochę bardziej po bokach a mniej na dole, żeby uszy wyglądały na dobrze owłosione, wąskie i długie. Nie wolno przesadzić, brzegi uszu muszą wyglądać naturalnie a nie jak skracane pod linijkę.

Lekkie przetrymowanie sierści na żuchwie spowoduje, że będzie mniej odstająca, co pozwoli lepiej wyeksponować żabot zdobiący szyję.

Tułów

Obfita sierść porastająca szyję i przedpiersie powinna pozostać nietknięta, można ją ewentualnie lekko wycieniować degażówkami tylko w jednym przypadku - jeśli jest jej tak dużo, że przytłacza i traci na tym sylwetka i elegancja psa. Wyczesujemy wtedy całą tę sierść do przodu i lekko cieniujemy ustawionymi w górę degażówkami. Z tą korektą poradzi sobie tylko osoba mająca duże doświadczenie i bardzo wprawną rękę. Jeśli ktoś nie ma wprawy, radzę nie próbować robić tego po raz pierwszy dzień przed wystawą.

Wszystkie frędzle można bardzo lekko wyrównać w taki sposób, żeby wyglądały naturalnie i ingerencja przy pomocy nożyczek nie była widoczna. Usunąć można również pojedyncze, odstające lub poskręcane włoski. U psów o ciemnej szacie warto także wyskubać pojedyncze białe włoski, które czasem pojawiają się na klatce piersiowej.

Kończyny


Przednie kończyny można lekko wyskubać z przedniej strony, żeby podkreślić obfitość owłosienia na ich tylnej stronie. W tym miejscu włos po starannym wyczesaniu do tyłu delikatnie wyrównujemy degażówkami. Podobnie postępujemy z frędzlami na tylnych nogach.

U cavaliera łapki powinny zostać w pełnym włosie, u kinga włos wokół stópki skraca się tak, żeby ją całkowicie zasłaniał, ale żeby nie wystawał poza jej obrys. Koniecznie trzeba wyciąć sierść miedzy opuszkami, zdarza się, że w tych miejscach tworzy się filc, który uwiera i utrudnia psu chodzenie. Trzeba go delikatnie wyciąć nożyczkami a podrażnione miejsce posmarować maścią łagodzącą, żeby się wygoiło, w przeciwnym razie nie da się ładnie zaprezentować psa w ruchu. Jeśli wystawa odbywa się w hali, na gładkiej betonowej posadzce, pies może się ślizgać i mieć trudności z utrzymaniem równowagi. Istnieje specjalny balsam, który tworzy na opuszce warstewkę przeciwpoślizgową, zwiększa przyczepność i pozwala zlikwidować ten problem.

Ogon

Wiele psów ma skrócony ogon. Przy długim ogonie można wyczesać pióro i bardzo delikatnie wyrównać je degażówkami.


oo0oo


Przed wystawą koniecznie trzeba psa wykąpać, bo zakurzona i przetłuszczona sierść jest szara, matowa i nie dodaje urody. Jeśli któryś z kolorów nie jest dostatecznie wyrazisty, można do kilku poprzedzających wystawę kąpieli użyć szamponu intensyfikującego tę barwę, która wymaga poprawienia. Jeśli kolorem, który chcemy poprawić jest czerń, trzeba zachować dużą ostrożność, ponieważ niektóre szampony intensyfikujące ten barwę działają trochę jak farba, np. Ring 5 Black aut shampoo. Doskonale nadają się dla sierści jednolicie czarnej, natomiast u psa z białymi znaczeniami istnieje duże, graniczące z pewnością ryzyko, że staną się one brudno szare.

Warto zaobserwować, ile dni po kąpieli sierść prezentuje się najlepiej, u jednych psów może to być jeden dzień, u innych trzy. Jeśli zdecydowaliśmy się na jakąkolwiek korektę przy pomocy trymera, trzeba to zawsze zrobić przed kąpielą, bo zmiękczony wodą i szamponem włos jest śliski i źle się trymuje.

Pamiętajmy, żeby psa nie zatuczyć. Kingi mają prawo do lekko zaokrąglonych kształtów, ale bez przesady! Nadwaga powoduje, że pies źle się porusza, traci proporcje i elegancką sylwetkę. Łączy się to z koniecznością odpowiedniego wytrenowania, bo pies na wystawie musi mieć idealną kondycję, biegać sprężyście i bez wysiłku, bo tylko wtedy można liczyć na sukces.


Przed wejściem na ring

Pół godziny wcześniej idziemy z psem na mały spacer, żeby się rozruszał i załatwił potrzeby fizjologiczne. Sierść będzie się wspaniale prezentowała, jeśli przed wejściem na ring dokładnie ją wyszczotkujemy i spryskamy odżywką nabłyszczającą. Od tego momentu pies nie powinien się położyć, żeby jej nie rozwichrzyć i nie zabrudzić.

Jeśli w oczekiwaniu na wejście na ring trochę z nim pobiegamy wprawimy go w doskonały nastrój i będzie się lepiej wystawiał. Teraz już tylko sprawdzamy czy nie ma śpiochów w oczach, zakładamy cienką, stonowaną z barwą sierści ringówkę, sprawdzamy czy nie rozwichrzyła włosa, po czym energicznym krokiem wchodzimy na ring.

Powodzenia !

Wystawiając psa o tak dekoracyjnym owłosieniu trzeba mieć zawsze w kieszeni szczotkę, żeby móc go w każdej chwili przeczesać i uporządkować sierść. Jeśli jej nie używamy, powinna być w kieszeni lub w specjalnej, przypiętej do pasa torebce a nie w ręce, bo przy odrobinie nieuwagi może się wplatać się w sierść.

Powrót

Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.