Owczarek belgijski laekenois


 

Zgodnie ze wzorcem


Owczarek belgijski lakenois ma twardą i szorstką, suchą sierść o długości około sześciu centymetrów, która sprawia wrażenie kręconej, choć nie powinna tworzyć loków. Na ogonie też nie powinno być pióra. Krótsza jest jedynie na kufie, czole i kończynach. W okolicy brwi wąsów i brody sierść jest nieco dłuższa i nastroszona. Brwi, wąsy i broda nie powinny być na tyle obfite, aby maskować kształt głowy, niemniej są one niezbędne

Umaszczenie: płowe z lekkim czarnym nalotem, bardziej intensywnym na kufie i ogonie.

Pielęgnacja sierści

Lakenois należy do psów szorstkowłosych. To oznacza, że nawet, jeśli nie mamy zamiaru go wystawiać, powinien być kilka razy w roku trymowany przede wszystkim po to, żeby miał zdrową i estetycznie wyglądającą sierść. Jest to jedyny spośród owczarków belgijskich, który wymaga trymowania, trzeba to robić tym częściej im dłuższy ma włos. Pielęgnacja lakenois mino to nie należy do szczególnie trudnych, nawet u psów wystawowych nie wymaga skomplikowanego przycinania i modelowania jak choćby u sznaucerów i szorstkowłosych terierów. Wystarczy 3 – 4 razy w roku usunąć martwą sierść nożykiem trymerskim, żeby pies miał zawsze zdrową i schludnie wyglądającą sierść.


Szczotkowanie

Ze względu na to, że lakenois nie gubi sierści, szczotkowanie jest dla niego podstawowym zabiegiem pielęgnacyjnym. Najlepiej do tego celu nadaje się twarda włosiana szczotka, którą szczotkujemy sierść średnio raz w tygodniu. Na zakończenie warto przeczesać ją gęstym metalowym grzebieniem, bo nic tak skutecznie jak on nie wyciąga martwego włosa. Psa szorstkowłosego szczotkujemy zawsze z włosem a nie pod włos.

Pamiętajmy o tym, że psa nigdy nie wolno szczotkować „na sucho”, bo włos się łamie i niszczy. Przed każdym szczotkowaniem trzeba spryskać sierść odpowiednią odżywką. Ponieważ ze względu na szorstki włos nie jest wskazane używanie preparatów z dużą zawartością olejków, najlepsza będzie odżywka nawilżająca, bo nie zmiękczy włosa.

Szczególną uwagę zwracamy na sierść pod pachami na brzuchu i w pachwinach, bo w tych miejscach jest najbardziej podatna na filcowanie. Są to miejsca bardzo wrażliwe, jeśli więc zrobi się tu jakiś supeł, można go po prostu ostrożnie wyciąć nożyczkami.

Kąpiel

Podobnie jak wszystkie psy szorstkowłose lakenois kąpie się raczej rzadko, zazwyczaj raz na trzy miesiące. Jeśli pies ma prawidłową strukturę sierści, brud nie przylega do niej zbyt łatwo. Błoto z łap szybko znika po dokładnym wysuszeniu i wyszczotkowaniu włosianą szczotką. Nie znaczy to jednak, że kąpiel nie jest potrzebna, pamiętać należy, że na sierści osiada nie tylko zwykły kurz, ale także mnóstwo różnego rodzaju środków chemicznych, które niszczą i wysuszają sierść. Dlatego też psa trzeba kąpać, bo szampon je zmywa a balsam tworzy warstewkę ochronną przed ich agresywnym działaniem. Długotrwałe działanie środków chemicznych może spowodować problemy skórne: świąd, wypryski, stany zapalne.

Psa kąpiemy zawsze po uprzednim dokładnym rozczesaniu sierści i usunięciu wszystkich supłów. Myjemy zawsze dwukrotnie, specjalnym szamponem dla psów szorstkowłosych, który nie zmiękcza sierści. Jeśli włos jest bardzo suchy i zniszczony można zastosować szampon regenerujący, jeśli jest zszarzały, odpowiedni szampon intensyfikujący barwę. Po umyciu, dokładnym wypłukaniu i odciśnięciu sierści ręcznikiem nakładamy na 2-3 minuty odpowiednią odżywkę, po czym dokładnie ją spłukujemy. Ponownie odciskamy sierść ręcznikiem i suszymy ją niezbyt gorącą suszarką. W lecie można pozwolić psu wyschnąć na słońcu, ale poza własnym ogrodem trzeba go bardzo pilnować i trzymać na smyczy, bo najprawdopodobniej będzie usiłował wytarzać się w trawie. Przed wystawą psa zawsze trzeba wysuszyć suszarką, żeby odpowiednio wymodelować sierść. Dopóki sierść jest jeszcze ciepła po suszeniu nie powinien się położyć, bo włos brzydko się spłaszczy i pozagniata.


Trymowanie


Lakenois nie linieje, sam więc martwej sierści się nie pozbędzie. Martwe włosy obumierają, obok nich wyrastają następne, a potem jeszcze następne. Sierść przy skórze staje się coraz bardziej zbita, wskutek czego skóra jest słabo wentylowana, co może prowadzić do powstania różnego rodzaju problemów skórnych. Dlatego też martwy włos musi być regularnie usuwany również u tych psów, które nie są wystawiane. Bez trymowania pies nie będzie miał ani prawidłowej sierści ani prawidłowego koloru. Zaniedbane owłosienie staje się coraz słabsze, matowe, traci prawidłową strukturę, włos jest miękki, często poskręcany, pogarsza się jego kolor. Wynika stąd wniosek, że tylko regularne trymowanie gwarantuje utrzymanie sierści w dobrej kondycji. To nie jest tylko kwestia wyglądu, ale również zdrowia.

Trymowanie zaczynamy w wieku około 3-4 miesięcy w momencie, kiedy zauważymy, że uchwycony palcami włos da się bez trudu wyskubać. Zaczynamy od grzbietu, potem wyskubujemy włos na bokach, szyi, przedpiersiu i zadzie. To pierwsze trymowanie jest najtrudniejsze, najbardziej pracochłonne, ale i najważniejsze, bo to ono decyduje o późniejszej jakości szaty. Dzięki niemu pies będzie miał szorstkie owłosienie. Każde następne trymowanie powtarzane co 3-4 miesiące będzie łatwiejsze. Jeśli przestaniemy trymować, sierść znowu stanie się miękka i cały nasz trud pójdzie na marne, bo trzeba ją będzie na nowo wypracować.

W wieku około 8 - 9 miesięcy pojawia się dorosła sierść. Jest to moment, w którym cały młodzieńczy martwy włos musi być usunięty. Łatwo go poznać, bo jest jaśniejszy i bez problemu daje się wyskubać palcami. Dorosła sierść, jaka na jego miejsce wyrośnie jest łatwiejsza do utrzymania w porządku pod warunkiem, że będzie regularnie trymowana.


Przystępując do trymowania trzeba zdecydować, który włos nadaje się do usunięcia. Sierść w uproszeniu wygląda tak jak na powyższym szkicu, który pokazuje, że trymujemy tylko włos, którego końce znajdują się w obszarze „A”. Ten, który znajduje się w obszarze „B” zostawiamy tak długo, aż podrośnie na tyle, żeby znalazł się w obszarze „A” i nadawał się do trymowania. Zanim to nastąpi na jego miejsce pojawi się nowy. I tak w kółko.

Trymuje się tylko włos okrywowy. Poprawnie wykonane trymowanie powinno być bezbolesne, wszystko zależy od odpowiedniego uchwycenia włosa. Przede wszystkim należy usuwać po kilka włosów, bardzo pilnując, żeby razem z nimi nie wyskubać tych, które trzymają się mocno i jeszcze nie powinny być usunięte.


Szkic pokazuje, w jaki sposób trymuje się palcami. Lewą ręką przytrzymujemy pasemko włosów tak, żeby poniżej naszych palców zostały włosy mocne, nieprzeznaczone do trymowania a powyżej te, które mają być usunięte. Prawą pociągamy wystający włos, zawsze zgodnie z kierunkiem jego wzrostu, czyli od szyi do ogona, a po bokach do dołu. Dzięki takiemu trymowaniu pies będzie miał mocną, zdrowa sierść. Przygotowanie go do wystawy to już wyższy stopień wtajemniczenia - polega na tym, żeby dzięki odpowiedniemu trymowaniu sierści nadać psu wygląd zgodny ze wzorcem rasy.


Dorosłego psa trymujemy raz na cztery miesiące a psy wystawowe odpowiednio częściej. Martwy włos, który jest gotowy do usunięcia łatwo poznać, jest odstający, suchy i matowy. Nie ma ryzyka wyrwania zdrowego włosa, bo ten trzyma się mocno, w przeciwieństwie do martwego, który bez problemu i bezboleśnie można usunąć palcami. Jeśli poskubiemy sierść i kępki włosa zostają nam w palcach, pies jest gotowy do trymowania.

Jeśli ktoś woli, może przy trymowaniu posługiwać się nożykiem trymerskim. Jest to jednak trudniejsze niż trymowanie palcami, bo przy usuwaniu martwej sierści nożykiem może się zdarzyć, że utniemy włos zamiast go usunąć. Trzeba bardzo uważać, żeby tak się nie stało, wówczas nasze działanie mija się z celem, bo martwy włos, tyle że krótszy, pozostał na swoim miejscu.

Do trymowania potrzebne są dwa trymery: drobny wszędzie tam, gdzie sierść jest delikatniejsza i krótsza, grubszy do grzbietu i boków. Przy trymowaniu palcami bardzo wygodne są specjalne naparstki lub lateksowe paluszki, które ułatwiają uchwycenie włosa. Każdy musi wypróbować, co jest dla niego najwygodniejsze. Nie ma najmniejszego znaczenia, czym się posługujemy, ważne żeby pies był trymowany, bo to bardzo ułatwi utrzymanie jego szaty w dobrej kondycji.

Czystość bez kąpieli


Jeśli z jakichś względów kąpiel nie jest wskazana, można wyczyścić sierść bez użycia wody. W tym celu na włosianą szczotkę naciągamy warstwę waty, zwilżamy ją specjalnym lotionem i szczotkujemy sierść z włosem i na boki. W miarę potrzeby zabrudzoną watę zmieniamy na czystą. Ten prosty zabieg przywróci sierści czystość i miły zapach.

Szorstką sierść lakenois można również wyczyścić przy pomocy specjalnych pudrów czyszczących. Najwygodniejszy jest puder w aerozolu, bo można go bardzo łatwo i równomiernie rozprowadzić, szybko przywraca czystość a do tego zwiększa objętość szaty. Rozdzielamy sierść ręką lub grzebieniem warstwa po warstwie i spryskujemy ją z odległości około 20 cm w taki sposób, żeby puder dostał się aż do skóry. Następnie lekko masujemy sierść, żeby go lepiej rozprowadzić i pozostawiamy na kilka minut. Na zakończenie dokładnie szczotkujemy sierść z włosem i pod włos. Ten sposób czyszczenia ma jeszcze jedną dodatkowa zaletę: sierść jest nie tylko pachnąca i czysta, ale także bardziej szorstka. 

Higiena

Oprócz sierści regularnej pielęgnacji wymagają także oczy, uszy, zęby, pazury, łapy i gruczoły okołoodbytowe. Wskazówki jak je pielęgnować znajdują się tutaj.



Najważniejsze w przygotowaniu do wystaw jest trymowanie, nie rzadziej niż raz na sześć tygodni. Pierwszy etap to wypracowanie prawidłowego szorstkiego owłosienia, następny to utrzymanie tej szorstkości. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jeśli tylko zaprzestaniemy trymowania, włos znowu stanie się miękki. Często spotyka się rady, żeby od czasu do czasu wyskubać cały włos okrywowy i pozostawić tylko podszerstek i za jednym zamachem wymienić całe owłosienie. Przy normalnej pielęgnacji nie polecam tej metody chyba, że pies ma z natury zbyt miękką sierść i takim radykalnym trymowaniem chcemy ją poprawić. Sprawdza się to również wtedy, kiedy chcemy odnowić sierść suki po szczeniętach, po ciężkiej chorobie i po długotrwałym jej zaniedbaniu. Na całym ciele odrośnie wtedy nowe, bardzo wyrównane owłosienie, ale trzeba będzie na to poczekać 4 – 6 miesięcy.

Normalne trymowanie psa wystawowego powinno się odbywać w systemie, który Anglicy nazywają "rolling coat". Polega to na tym, że raz na trzy miesiące połowa włosa okrywowego, tego najdłuższego, jest usuwana, podczas gdy druga połowa, która ma około 3-4 cm zostaje i dalej rośnie aż do następnego trymowania, które będzie miało miejsce za trzy miesiące. W tym momencie na miejsce poprzednio usuniętego włosa wyrósł już nowy. Pies ma więc zawsze ładne owłosienie. Przy tym sposobie trymowania pies ma cały czas dwuwarstwową sierść, ani na moment nie traci włosa okrywowego, który zakrywa podszerstek i chroni go przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi, zarówno przed zimnem jak i przed silnym nasłonecznieniem. A do tego przez cały czas ma typowy dla rasy wygląd.

W przypadku lakenois najważniejsze jest utrzymywanie włosa w odpowiedniej długości, około 6 cm, nie może być za długi, bo zacznie się skręcać, a to jest niezgodne ze wzorcem rasy. Trzeba więc na okrągło usuwać te włoski, które są dłuższe.

Jeśli pies jest brudny trzeba go wykapać, ale co najmniej dwa tygodnie przed wystawą, żeby sierść odzyskała właściwą teksturę. Do tej kąpieli warto zastosować szampon intensyfikujący kolor, bo to powoduje, że sierść jest zdecydowanie bardziej efektowna. Dwa dni przed pokazem dokładnie szczotkujemy psa, żeby usunąć resztki martwego włosa i jeśli trzeba usuwamy sterczące i psujące linię szaty włoski.

Nie wolno zapominać o łapach. Pazury powinny być obcięte tak, żeby nie dotykały podłogi. Najlepiej zrobić to tydzień przed wystawą, bo gdyby się zdarzyło przyciąć któryś z nich zbyt krótko, przez kilka dni zdąży się wygoić. Włos miedzy opuszkami palców musi być wycięty, czasem w tym miejscu tworzy się zbity filc, który uwiera przy chodzeniu i powoduje odleżynę. Trzeba go ostrożnie wyciąć a skórę posmarować maścią leczniczą, żeby się wygoiła. Jest to bardzo ważne, bo pies może kuleć i nie będzie w stanie odpowiednio zaprezentować się w ruchu. Jeśli wystawa odbywa się w hali, na gładkiej betonowej posadzce, pies może się ślizgać i mieć trudności z utrzymaniem równowagi. Istnieje specjalny balsam, który tworzy na opuszce warstewkę przeciwpoślizgową, zwiększa przyczepność i pozwala zlikwidować ten problem.


Przed wejściem na ring



Pół godziny wcześniej idziemy z psem na mały spacer, żeby się rozruszał i załatwił potrzeby fizjologiczne. Sierść będzie się wspaniale prezentowała, jeśli przed wejściem na ring wyszczotkujemy ją i spryskamy odżywką nabłyszczającą. Od tego momentu, aż do wejścia na ring pies nie może się położyć, żeby nie zabrudzić sierści. Jeśli z nim trochę w tym czasie pobiegamy wprawimy go w doskonały nastrój i będzie się lepiej wystawiał. Teraz już tylko sprawdzamy czy nie ma śpiochów w oczach, zakładamy stonowaną z barwą sierści ringówkę, po czym energicznym krokiem wchodzimy na ring.

Powodzenia!

Powrót

Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.