Pumi

Wybierz inną rasę


Zgodnie ze wzorcem


Pumi ma gęstą sierść o krótko skręconym, twardym, ale nie drutowatym włosie okrywowym i bardzo obfitym, miękkim podszerstku. Sierść powinna być szorstka i sprężysta, tworząca mniejsze i większe kępki o długości od 4 do 7 cm. Na uszach włos gęsty i szorstki, średniej długości, stojący. Nad oczami i na kufie krótki. Sierść pumi nigdy nie może być gładka ani spilśniona w sznury.

Umaszczenie powinno być nasycone i jednolite:
  • szare w rozmaitych odcieniach (szczenięta rodzą się czarne i szarzeją z wiekiem),
  • czarne,
  • płowe (fako) w odcieniu czerwonym, żółtym lub kremowym; pożądana domieszka włosów czarnych lub szarych i wyraźna maska.
Przy wyżej wymienionych umaszczeniach biała plamka o średnicy nie większej niż 3 cm na piersi oraz białe znaczenia na palcach nie stanowią wady.
  • białe.


Pielęgnacja sierści

Ilość czasu, jaką trzeba poświęcić na utrzymanie sierści w odpowiednim stanie zależy przede wszystkim od trybu życia psa. Pies żyjący w gospodarstwie rzadko jest kąpany i szczotkowany. Ten, który pełni rolę przyjaciela rodziny i większość czasu spędza razem z nią w mieszkaniu musi być zawsze zadbany i czysty, zwłaszcza jeśli w domu są dzieci.

Codzienna pielęgnacja pumi nie jest skomplikowana, sprowadza się głównie do wykąpania go raz w miesiącu i wyczesania jego sierści 1-2 razy w tygodniu. Natomiast jeśli pies ma być wystawiany, szata musi być w idealnej kondycji, odpowiednio przed wystawą wytrymowana i wyrównana.


Wzorcowa sierść pumi

Szczotkowanie

Sierść pumi wymaga regularnego wyczesywania. Podczas spacerów do jego fryzowanej sierści przyczepia się mnóstwo śmieci, które trzeba po powrocie do domu wyczesać. Najpierw jednak sprawdzamy czy nie ma wplątanych w sierść rzepów lub patyków i delikatnie usuwamy je palcami, zanim pies sam nie zabierze się do ich wygryzania. Dopiero potem możemy przystąpić do rozczesywania.

Pumi nie linieje, dlatego też martwy włos trzeba na bieżąco wyczesywać, pozostawiony w sierści utrudnia wentylację skóry a po pewnym czasie zbija się w filce. Zaniedbanie może doprowadzić do sytuacji, w której nie będzie innego wyjścia jak tylko powycinać je nożyczkami. Pozostaną po tym ubytki w sierści, a na odrośniecie włosa trzeba będzie czekać kilka miesięcy.

Począwszy od drugiego miesiąca życia psa powinno się szczotkować nie mniej niż raz w tygodniu, choć na początku wydaje się to całkowicie niepotrzebne. Na tym etapie wystarczy kilka minut, chodzi przede wszystkim o oswojenie psa ze szczotką i grzebieniem oraz przyzwyczajenie go do zabiegów pielęgnacyjnych. Rozpoczynamy od sprawdzenia, czy w sierści nie ma supłów i dopiero po ich rozplątaniu przystępujemy do szczotkowania. Trzeba pamiętać, że nigdy nie wolno szczotkować na sucho, bo sierść się elektryzuje i niszczy, należy ją koniecznie spryskać odpowiednią odżywką zapobiegającą plątaniu i filcowaniu się sierści.

Po dokładnym wyszczotkowaniu przeczesujemy sierść grzebieniem, żeby upewnić się, że została całkowicie rozplątana. Grzebień prowadzimy powoli, prostopadle do ciała, żeby po napotkaniu jakiegoś przeoczonego supła nie zahaczyć go i nie sprawić psu bólu. Po wymianie sierści szczenięcej na dorosłą, przy rozczesywaniu sierści posługujemy się grzebieniem, ponieważ szczotka rozprostowuje sierść i powoduje, że staje się puszysta zamiast kręcona. Dość łatwo można to naprawić, wystarczy spryskać sierść czystą wodą przy pomocy rozpylacza a następnie pozwolić jej wyschnąć. Włos będzie znowu pięknie skręcony.
 

Kąpiel

Przed kąpielą sierść musi być bardzo dokładnie rozczesana i wszystkie supły zlikwidowane, bo pod wpływem wody ulegną zacieśnieniu i bez strat nie da się ich rozczesać. Sprawdzamy i jeśli trzeba czyścimy uszy, upewniamy się czy w opuszkach łap nie ma filców, jeśli są trzeba je delikatnie wyciąć małymi nożyczkami.

Pumi kąpie się przeważnie raz w miesiącu, w zależności od trybu życia i jakości owłosienia. Pies ma bardzo gęstą sierść, dlatego przy myciu trzeba zwrócić uwagę na to, żeby woda dotarła aż do skóry. Ugniatanie sierści ręką w miejscu, na które kierujemy strumień wody bardzo ułatwia jej równomierne zmoczenie. Ta sama zasada obowiązuje również przy płukaniu, ugniatanie sierści pomaga szybciej wypłukać szampon. Woda lepiej przenika sierść, jeśli końcówkę prysznica trzymamy bardzo blisko ciała, wylewana z dużej odległości odbija się od sierści i powoduje, że szampon dłużej się pieni.

Myjemy zawsze dwukrotnie, odpowiednio rozcieńczonym szamponem a potem bardzo dokładnie płuczemy, również pod brzuchem, gdzie spływa powstała w czasie kąpieli piana. Stosujemy szampony pielęgnacyjne lub specjalistyczne dostosowane do aktualnych potrzeb owłosienia. W przypadku przesuszenia włosa lub problemów skórnych będzie to szampon regenerujący lub leczniczy, przy sierści wyblakłej lub zszarzałej - szampon intensyfikujący barwę. 

Szampon konieczne trzeba rozcieńczyć, bo skondensowany wcale nie myje lepiej, za to jego nadmiar bardzo trudno wypłukać. Pamiętajmy, że rozcieńczamy tylko tyle, ile tego dnia zużyjemy, szamponu zmieszanego z wodą nie można zbyt długo przechowywać, bo z czasem traci właściwości myjące. Dwukrotnie umytą i dokładnie wypłukaną sierść odciskamy ręcznikiem i nakładamy na 2 -3 minuty balsam-odżywkę, dzięki której sierść da się łatwo rozczesać a poza tym będzie się mniej plątała i filcowała i dłużej pozostanie czysta. Na zakończenie dokładnie spłukujemy, również pod brzuchem, gdzie spływa pozostała po kąpieli piana.

Odciskamy sierść ręcznikiem z nadmiaru wody a dopiero potem pozwalamy psu żeby się wytrzepał. Bardzo dobre efekty, jeśli chodzi o usunięcie wilgoci, daje owinięcie psa prześcieradłem kąpielowym i pozostawienie go w nim na kilka minut. Psa wystawowego nie powinno się suszyć suszarką, żeby nie rozprostować włosa, delikatnie wyczesać grzebieniem można dopiero po całkowitym wyschnięciu.


Czystość bez kąpieli

Zdarza się, że różnych względów nie można psa wykapać, a sierść nie prezentuje się najlepiej, w tej sytuacji istnieje możliwość jej odświeżenia bez użycia wody. Najłatwiej przywrócić jej czystość przy pomocy specjalnego lotionu. Naciągamy warstewkę waty na szczotkę zwilżamy ją lotionem i szczotkujemy sierść z włosem i pod włos. Brud pozostanie na wacie, którą w miarę potrzeby zmieniamy na czystą, sierść po wyschnięciu będzie pachnąca i świeża.

Do białej sierści doskonale sprawdza się puder czyszczący. Najwygodniejszy jest puder w aerozolu, bo można go bardzo łatwo i równomiernie rozprowadzić na sierści. Odchylamy ją ręką warstwa po warstwie i spryskujemy dobrze wymieszanym pudrem z odległości około 20 cm. Następnie lekko masujemy żeby go lepiej rozprowadzić i pozostawiamy na kilka minut. Na zakończenie dokładnie wyczesujemy z włosem i pod włos. Sierść jest czysta, pachnąca i bardziej puszysta. Puder nie nadaje się tylko do czyszczenia przetłuszczonej ciemnej sierści, bo może na niej zostawić białawy osad.


Trymowanie

Pumi nie linieje, dlatego martwy włos, szczególnie u psów wystawowych wymaga trymowania. Robi się to zawsze palcami, a nie nożykiem. Sposób trymowania znajduje się w opisie przygotowania pumi do wystaw, choć dla ładnego wyglądu i również dla zdrowia, warto trymować także te psy, które nie są wystawiane.


Higiena

Oprócz sierści, regularnej pielęgnacji wymagają także oczy, uszy, zęby, pazury, łapy i gruczoły okołoodbytowe. Wskazówki jak je pielęgnować znajdują się w zakładce Higiena. Wskazówki jak je pielęgnować znajdują się tutaj.



Szata wystawowego pumi powinna być elegancka i bardzo starannie wypielęgnowana, ani za długa, ani za krótka, w każdym miejscu odpowiedniej długości. Bardzo ważne jest zachowanie naturalnego wyglądu owłosienia, sierść nie może być sfilcowana jak u puli, ale też przy rozczesywaniu trzeba uważać, żeby nie zniszczyć charakterystycznej struktury i skrętu włosa. Ponieważ typowe szczotkowanie prostuje włos i powoduje że sierść staje się puszysta, należy posługiwać się grzebieniem. Jeśli użyliśmy do tego szczotki (drucianej a nie włosianej), trzeba zwilżyć sierść mgiełką wody i bez rozczesywania pozostawić ją do wyschnięcia. Jeśli mimo to nie jest wystarczająco skręcona, trzeba ją przez kilka kolejnych dni moczyć (najlepiej w jeziorze) i pozwolić jej wysychać na świeżym powietrzu. Oczywiście w zimie pozostaje rozpylacz i dobrze ogrzane pomieszczenie.

Utrzymanie szaty w wystawowej kondycji wymga regularnego trymowania i przycinania, co około 2-4 miesięcy w zależności od jakości owłosienia. Dzięki tym zabiegom sierść będzie wyglądała schludnie i elegancko. Wskazówką gdzie należy ją skrócić jest oczywiście wzorzec rasy. Pumi jest psem o kwadratowej sylwetce i to trzeba podkreślić.

Zaczynamy od bardzo dokładnego wyczesania sierści nie zrażając się, że tym, że włos się rozprostuje i szata zrobi się puszysta, bo tylko wtedy widać w jakich miejscach jest za długa. Wyprostowana powinna mieć długość od 4 do 7 cm, ale kiedy jest skręcona, wygląda krótsza. Taka długość jest jednak niezbędna, żeby włos mógł się skręcić w loczki. 

Porządkowanie sierści rozpoczynamy od trymowania, włos jest wyczesany, rozprostowany, co bardzo ułatwia to zadanie.


Wyciągamy małe pasemka w górę i wyskubujemy palcami wyłącznie najdłuższe włoski, które bardzo łatwo wychodzą, zwłaszcza jeśli na palce nałożymy specjalne lateksowe paluszki lub posypiemy je pudrem. Ułatwia to uchwycenie i usunięcie pojedynczych włosków. Szkic pokazuje, jak należy trymować: chwytamy pojedyncze włoski i pociągamy je jednym szybkim ruchem w kierunku wzrostu włosa.

Wyskubywanie martwych włosów doskonale wpływa na jakość owłosienia, sierść staje się mocniejsza i bardziej sprężysta niż gdyby ją tylko strzyc nożyczkami, wskutek czego łatwiej ją będzie pielęgnować. Oczywiście dotyczy to nie tylko grzbietu, gdzie sierści się nigdy nie strzyże tylko trymuje, wszędzie gdzie tylko jest to możliwe, najpierw trzeba najdłuższe, martwe włosy wyskubać a następnie resztę wyrównać nożyczkami.

Dopiero po zakończeniu trymowania można psa wykąpać, nie robi się tego wcześniej, bo bezpośrednio po kąpieli włos jest zmiękczony i trudno się trymuje. Zawsze najpierw trymowanie a dopiero potem kąpiel. Mokrą sierść odciskamy ręcznikami (bez pocierania), starając się usunąć jak najwięcej wilgoci. Rezygnujemy z użycia suszarki i pozostawiamy ją do całkowitego wyschnięcia. Teraz można przystąpić do ostatecznego modelowania szaty. Bezpośrednio po kąpieli sierść może być bardziej miękka, ale po kilku dniach odzyska prawidłową strukturę, dlatego przed wystawą nie należy odkładać kąpieli na ostatni moment, tylko wykąpać psa około 10-14 dni przed pokazem.

Kilka dni przed wystawą, zgodnie z poniżej zamieszczonymi schematami wyrównujemy nożyczkami sierść na głowie, szyi, przedpiersiu, pośladkach i kończynach.

Głowa


Pumi ma bardzo charakterystyczną głowę z filuternie załamanymi uszami. Powinna być w kształcie klina z ledwo widocznym przełomem czołowo nosowym (stopem) oraz wysoko osadzonymi i załamanymi na 1/3 wysokości trójkątnymi uszami. Przy modelowaniu sierści na głowie bardzo pomocne są szkice opracowane przez węgierski Puli-Pumi-Mudi Club



Przystępując do modelowania trzeba mieć na uwadze, że głowa pumi nie może być zbyt masywna, powinna mieć wydłużony kształt o prostym obrysie. Stop jest bardzo słabo zaznaczony, dlatego linia od sklepienia czaszki do czubka nosa jest niemal prosta. Jeśli trzeba wyrównujemy ją nożyczkami. Po bokach głowy nigdzie nie powinno być wcięcia.

Dla charakterystycznego wyglądu psa bardzo ważne są uszy, które u pumi powinny być stojące, w kształcie odwróconej litery V, wysoko osadzone i w 1/3 załamane do przodu. Sposób ich strzyżenia zależy od ustawienia i jakości małżowiny usznej. Zbyt krótkie uszy można optycznie podwyższyć skracając sierść na głowie między uszami. Jeśli uszy stoją i nie chcą się załamywać, zostawiamy na ich końcówkach możliwie najwięcej sierści, żeby je obciążyć i zmusić do załamania.

Odwrotnie, zbyt ciężkie uszy, które zamiast się w górnej części załamywać, mają tendencję do zwisania trzeba uwolnić od nadmiaru owłosienia, bo wtedy jest szansa, że się podniosą. Istotna jest także długość włosa pozostawiona na brzegach małżowiny usznej. Jeśli uszy są za nisko osadzone można je optycznie zbliżyć zostawiając dłuższy włos na wewnętrznej krawędzi ucha i odrobinę krótszy na krawędzi zewnętrznej. Tego rodzaju korekty powinno się wcześniej przemyśleć i przećwiczyć. Uważnie obejrzeć wzorzec a potem psa, wtedy dobrze widać, co jest do poprawienia. O tym, że sierść zarastająca kanał słuchowy musi być usunięta nie muszę przypominać, bo to należy do rutynowych zabiegów higienicznych.

Tułów

Przy strzyżeniu sierści na tułowiu trzeba mieć cały czas na uwadze zachowanie podstawowych proporcji: wysokość psa w kłębie musi być równa odległości od przedpiersia do pośladków. Boki klatki piersiowej powinny być raczej płaskie a nie zaokrąglone, kłąb wyraźnie zaznaczony, linia grzbietu prosta, lekko opadająca w kierunku wysoko osadzonego i zakręconego nad grzbietem ogona. Kończyny oglądane z przodu i z tyłu powinny być proste i równoległe, umiarkowanie kątowane. Przygotowanie psa do wystawy polega na usunięciu włosa, który psuje ten obraz.


Ciemno zaznaczone pola pokazują, gdzie włos powinien być najkrótszy, czyli od 1 do 3 cm długości w zależności od budowy anatomicznej psa. Spłaszczenie sierści w tych miejscach ma na celu skrócenie sylwetki, która musi być zawarta w kwadracie, tzn wysokość psa w kłębie powinna być taka sama jak odległość między przedpiersiem a pośladkami. W miejscach, które na szkicu pozostały białe zostawiamy włos maksymalnej długości, czyli około 7 cm. Na reszcie ciała, tzn tam, gdzie na szkicu jest kolor jasny, włos powinien być średniej, ale w zależności od miejsca różnej długości, ponieważ musi harmonijnie połączyć miejsca w których włos jest najkrótszy (tył i przedpiersie) z tymi, w których jest najdłuższy. Nigdzie nie może być widocznych przejść i uskoków.

Ostateczna długość włosa zależy od budowy anatomicznej psa, jeśli jest mocnej budowy, sierść może być krótsza, jeśli delikatniejszej - dłuższa, zawsze przy zachowaniu prawidłowych proporcji. Jej długość mierzy się przy skręconym włosie, zatem po rozprostowaniu będą one odpowiednio dłuższe.

Bardzo ważna jest górna linia, która musi wyglądać tak jak na szkicu i opadać harmonijnie, bez załamań, począwszy od guza potylicznego, poprzez wyraźnie zaznaczony kłąb aż do nasady wysoko osadzonego ogona. Boki klatki piersiowej powinny być spłaszczone, a nie beczkowate, podobnie uda. Dolną linię wyrównuje się nożyczkami, powinna wyglądać tak jak na szkicu, gęsta, dość długa sierść daje możliwość optycznego pogłębienia klatki piersiowej.

Ogon




Włos na ogonie powinien być długi, 7-12 cm, od spodu dłuższy i delikatnie wyrównany, krótszy od strony grzbietu w miejscu nasady ogona. Pumi jest chyba jedynym psem u którego po zawinięciu ogona na grzbiet powinien być widoczny na szkicu zaokrąglony prześwit.

Kończyny

Kończyny pumi powinny być masywne, proste i równoległe. Strzyżenie powinno się w zasadzie ograniczać do wyrównania brzegów i podkreślenia ich okrągłego kształtu. Włos na łapkach powinien być przycięty na okrągło i całkowicie zakrywać pazury.
Pazury powinny być obcięte tak, żeby nie dotykały podłogi. Najlepiej zrobić to kilka dni przed wystawą, bo gdyby się zdarzyło przyciąć któryś z nich zbyt krótko, zdąży się wygoić. Włos między opuszkami palców musi być wycięty, czasem w tym miejscu tworzy się zbity filc, który uwiera przy chodzeniu i powoduje odleżynę. Trzeba go ostrożnie wyciąć a skórę posmarować maścią leczniczą, żeby się wygoiła. Jest to bardzo ważne, bo pies może kuleć i nie będzie w stanie odpowiednio zaprezentować się w ruchu. Jeśli wystawa odbywa się w hali, na gładkiej betonowej posadzce, pies może się ślizgać i mieć trudności z utrzymaniem równowagi. Istnieje specjalny balsam, który tworzy na opuszce warstewkę przeciwpoślizgową, zwiększa przyczepność i pozwala zlikwidować ten problem.

Ostatnia przed wystawą kąpiel z użyciem szamponu powinna być wykonana nie później niż dwa tygodnie przed pokazem. Potem można moczyć sierść dowolnie często, ale wyłącznie czystą wodą i pozostawić do wyschnięcia a nie suszyć suszarką. Nie wolno jej szczotkować, żeby nie rozprostowywać włosa, jeśli trzeba wyczesać sierść, to tylko rzadkim grzebieniem.

 
Interchampion Zwycięzca Świata, Zwycięzca Europy
Szurkebarat Csalogany Aurora Lovison



Przed wejściem na ring

Pół godziny wcześniej idziemy z psem na mały spacer, żeby się rozruszał i załatwił potrzeby fizjologiczne. Oczyszczamy sierść ręką ze wszystkich poprzyczepianych gałązek i liści, porządkujemy ją tak, żeby każdy włos był na swoim miejscu. Włos nad ogonkiem musi być tak ułożony, żeby nie zasłaniał okrągłego prześwitu. Sprawdzamy czy nie ma śpiochów w oczach i zakładamy elegancką, cienką, stonowaną z barwą sierści ringówkę, W przypadku białej sierści przestrzegam przed białą ringówką, wygląda pięknie, ale tylko wtedy, kiedy sierść jest idealnie biała. Jeśli tak nie jest, lepsza będzie ringówka kolorowa, bo przy intensywnie białej sierść może wydać się przyżółcona lub zszarzała. Trzeba ją przyłożyć do sierści i sprawdzić.

Pies jest przygotowany, jeśli z nim chwilę pobiegamy i trochę go rozbawimy będzie się lepiej wystawiał, choć prawdę mówiąc puli jest tak zabawowym pieskiem, że trzeba uważać, żeby się tą naszą zachętą za bardzo nie przejął. Teraz już tylko sprawdzamy czy numerek startowy jest na swoim miejscu i energicznym krokiem wchodzimy na ring.

Powodzenia!
 
Powrót

Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!

E-mail: *
Treść: *

Prawa autorskie

Wszystkie ma- teriały publiko- wane w tym serwisie są chronione pra- wami autor- skimi. Kopiowanie całości lub części jest zabronione.
Projekt i wykonanie: Blueprint
Wszelkie prawa zastrzeżone dla piesporadnik.pl 2024
PiesPoradnik.pl ul. Grunwaldzka 487 B 80-309 Gdańsk

Zakaz kopiowania - wszystkie teksty, zdjęcia i materiały graficzne publikowane w tym portalu są chronione prawem autorskim i nie mogą być kopiowane.